[zzzielona]

Ja mam włosy z natury suche i kręcone... Gdy je rozjaśniałam były jeszcze bardziej suche . Potrafiłam jednak sprawić, że były lśniące, proste i lejące . Może nie aż tak jak gwiazdy w TV (o tym powiem później), ale efekt naprawdę olśniewał! Wystarczyło użyć dobrej prostownicy... Ja korzystałam wtedy z Euroluxa z funkcją jonizacji, która zapobiega elektryzowaniu się włosów, co sprawia, że się pięknie błyszczą. Nie musiałam do tego używać specjalnych odżywek, ale Tobie polecam pobuszować po forach fryzjerskich i kupić sobie jakiś profesjonalny preparat do nabłyszczania włosów (odżywkę na przykład, czy specjalny jedwab) - one naprawdę nie są droższe od kosmetyków drogeryjnych a w większości dają znacznie lepszy efekt.

Ach... No i chciałam jeszcze dodać, że telewizyjne gwiazdy nie mają aż tak idealnych i lśniących włosów, jak sądzisz . One są po prostu idealnie proste, nabłyszczone, ale to głównie światło i odpowiednie filtry zamontowane w kamerze sprawiają, że są tacy piękni . Do tego preparaty, które "wspomagają" kamerę .