|
Dot.: Wasze Opisy gg - częsc XIII ;)Witam
Samotność jest wtedy, kiedy każdy pociąg jest dobry.
A wszędzie gdzie nie pojedziesz, czeka cię to samo.
Cisza, cisza, cisza na tysiące sposobów, cisza zwyczajna, codzienna, cisza ciężka od emocji, cisza pełna napięcia, cisza wypełniona tęsknotą, cisza budząca niepewność, ciągle cisza...
Teraz to ja już nie wiem, na czym stoję. Gdyby się, chociaż jedna uczciwa osoba znalazła, która, by mi powiedziała, k**wa prawdę, czy żyję. Jak żyję to spoko. Jak nie żyję to trudno. Owszem, zaboli, ale jakoś to zniosę. Ale w ten sposób, nie wiedząc k**wa, o co tutaj w ogóle chodzi ja po prostu nie wyrobię.
pobrudzone błotem ręce. zielone oczy.
ten sam w płucach tlen, nad nami niebo tylko jedno..
pijana i całkowicie nieprzydatna.
Miał na sobie te same rzeczy co poprzedniego dnia, pogniecione i zaniedbane. Była to dziwnie- przypadkowa myśl, która sprawiła, że chciałam robić głupie rzeczy, jak czesanie jego włosów i wybieranie mu odzieży na każdy dzień. I wtedy nakarmić go. I przytulić. I pocałować. I… w duchu przewróciłam oczami.
|