[Aaś]

Napisane przez Danaeee84

Matko... byłam z TŻ na zakupach. Z Nim to gorzej niż z babą... W końcu po godzinie chodzenia po sklepach udało Mu się kupić kurtkę Ja już swoich sklepów nie zdążyłam obejrzeć Ale na pocieszenie dostałam śliczne koszule nocne

Tak samo jak z moim....ja to idę, coś mi się podoba to kupuję a temu to nic nie pasuje! I zawsze w połowie zakupów jest: "soooooorrryyy misiek że tak wybrzydzam..." i zabiera mnie na coś dobrego potem

Napisane przez certina4

a jeszcze odnośnie snu po południu, to jakoś zawsze jak się budzę to jestem jeszcze bardziej zwalona niż przed snem, a potem jakoś tak mi sie przestawia, że jak doszło trochę snu po południu to jeszcze ciężej zasnąć w nocy. Dlatego jeśli mnie nie zwali z nóg to raczej nie praktykuję spania w dzien A teraz w sumie kiedy nie pracuję i powinnam sobie odpocząć po nauce mogłabym sobie na to pozwolić... tylko że Jazz masz rację, to ta pogoda tak działa, ja na każdą zmianę ciśnienia reaguję bólem głowy albo zawrotami

Certina a może po prostu jesteś rozespana? Przyzwyczaiłaś organizm do późnego zasypiania i teraz chyba będziesz musiała się pomęczyć...Ale spoko. Znajdziesz pracę ( co oczywiście stanie się już niedługo) pewnie to zmęczenie ci przejdzie

Napisane przez madmuazelle

No właśnie,a no jesli tak to spoko. Ja pokazałam tz-towi te zaproszenia które wkleiłam i powiedział,no fajne.zbytnio przyjrzeć się nie miał czasu,bo się szykował do pracy.




Aaś,te zaproszenia ze strony które podałaś też fajne.

No wiem...ale te ceny

Albo te: http://www.zaproszeniaslubne.net/ind...=B32.087.10741
No boskie wręcz

Napisane przez madmuazelle

Zastanowie się nad tymi zaproszeniami. Tylko,że jest jeden szkopuł,bo chcemy umieścić z zaproszeniem karteczki z prośba o pieniązki zamiast prezentów.

Takie coś? http://kartkiizaproszenia.pl/wk%C5%8...OSZEN-88p.html

Napisane przez Prymulkaaa

a u mnie, w sumie juz wczoraj, ślub stanął pod znakiem zapytania. Myślałam, że coś się ułoży, ale jest coraz gorzej. jestem załamana.. nie wiem co teraz będzie...

Ojoj. Coś poważnego...?