Słodkie Demetery w trybie awaryjnym rozdzielę!
/edit/
Wszystko rozdzielone.
No więc ma miejsce tragikomedia Kilka dni temu pomogłam Baśkowi zorientować się w procedurze składania zamówienia na stronie Demeter i zrobiłam to z takim zaangażowaniem, że wbrew mojej woli kliknięte przeze mnie na chybił-trafił zamówienie poleciało do realizacji. No i dzisiaj ku mojemu śmiertelnemu zdziwieniu dotarła do mnie paczka z kilkoma słodkościami 
Nie dostałam żadnych maili z informacjami o pakowaniu paczki, późniejszych numerach nadania i czymkolwiek. Po prostu dzisiaj przyszło jakby nigdy nic Chociaż tyle dobrego, że bez cła. Ale z resztą mi nigdy nie clą paczek.
Ratunku! Pomóżcie mi to jakoś zagospodarować - niech trafią do kogoś, do kogo powinny... 
Mam:
- Virtual Cookie Jar. Przepiękny zestaw ciasteczek z Graham Cracker 30ml, Brownie 30ml i Sugar Cookie 120ml w estetycznym pudełku (wszystkie zapachy w szlanych flakonach z atmizerem).
Cena za całość - 150zł
Brownie (domowe czekoladowe ciacho) lub Graham Cracker (grahamek z mąki pszennej)- po 40zł
Sugar Cookie (ciasteczko cukrowe) - 70zł
oraz
Fruit Salad , Jelly Belly 30ml we flakonie z atmizerem - 40zł
Bogu dzięka, że klikło mi się kilka rzeczy z wyprzedaży więc ceny bardzo fajne. Wliczyłam już w to koszt przesyłki z USA. Na niczym nie zarabiam - wyliczyłam wszystko co do złotówki żeby po prostu odzyskać utopione w tym pieniążki Do ceny trzeba doliczyć koszt przesyłki ode mnie do Was - kilka złotych.
Każdy zapach został przeze mnie raz psiknięty żebym mogła się przekonać, że wszystko jest sprawne.
Edytowane przez your Angel
Czas edycji: 2009-10-16 o 08:48
|