2009-10-15, 12:42
|
#227
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
Cytat:
Napisane przez hania811
Mąż dobra rada to jest to co "kocham"najbardziej..szcz ególnie w kuchni.
W ogole nie gotuje po czym wpada do kuchni jak ja w transie gotowania jestem i rzuca tekstem "Kochanie chyba za dużo tej cebuli pokroiłaś"
No i świetny podział. To w końcu Wasza rocznica. TŻ niech usmaży naleśniki a Ty jak wrócisz zrobisz resztę. Albo razem sobie w kuchni pogotijecie..popijając przy tym winko
Nie da się dania skrócić bo to wołowina w piwie..wiec niestety aby była miękka musi piec sie 2 godz. No chyba że zrobiłabyś z kurakiem. 40 min by wystarczyło.
Zaraz wrzucę przepis na kulinarny
Dziękuję w imieniu męża 
|
Cytat:
Napisane przez dorinka30
My mamy dokładnie to samo, raz w jeden wieczór wydamy 300 zł. a innym razem żyjemy przez tydzień za 100 zł. Ostatnio mieliśmy taką sytuację i dzięki temu, że odchudzamy sie  to daliśmy radę....
Ja czasem tak nawet lubię, że tak powiem sięgnąć dna.  ....i sprawdzić się czy damy radę wyżywić się za 100 zł. tygodniowo-udaje się, nawet z pieczywem z górnej półki- bo starcza na tydzień więc to też oszczędność  I powiem szczerze, że nie jedliśmy jakichś syfów, naprawdę prawie normalnie- w tym pesto z Lidla a jak wiadomo pesto uchodzi za exclusive
Hehe potrafisz, też tak miałam a przyszedł kryzys i zapomniałam, że jest coś takiego jak chcica na nowe ciuchy- nie powiem, że nic kompletnie- w tym miesiącu zakupiłam zajefajny sweterek w H&M za 89 zł. ale na tym koniec, a kiedyś końca nie było 
|
Dori, u nas jest tak samo...
Raz rozpustnie wywalamy kasę na wszystko, a raz ciułamy grosz do grosza...ciekawe od czego to zależy 
Co do ciuchów, to zwróć uwagę, że Poemi sama się nie utrzymuje... więc jej kryzys finansowy nie dotyczy..pieniądze, które zarabia, wydaje na siebie...
|
|
|