Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Posty się skończyły - Panny Młode 2010 nowego tytułu nie wymyśliły cz.11 :D
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2009-10-15, 21:59   #1597
Jazzmanka
Zadomowienie
 
Avatar Jazzmanka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 363
Dot.: Posty się skończyły - Panny Młode 2010 nowego tytułu nie wymyśliły cz.11 :D

Cytat:
Napisane przez tancerka212 Pokaż wiadomość
taaaa i będa ci kazali rysować konta T-owe jakby ktoś w dzisiejszych czasach prowadził księgi rachunkowe na papierze właśnie się już na te konta denerwuję... cały zeszyt zawalony jakimiś pierdołami.. zamiast nas na komputery posadzić i pokazać jak się działa w rzeczywistości to w rysowanie się bawic trzeba..
Ja tam nie mam nic przeciwko Teówkom, można się na nich pożądnie nauczyć, bo działając głównie na kompie tak trochę trudniej sobie wyobrazić zasadę podwójnego zapisu czy skumać analitykę jak się jej ołówkiem nie oddzieli przerywaną linią ha ha i u nas czasem dziewczyny rysują sobie szubieniczki jak coś rozkminiają. No ale fakt faktem, że w szkołach/uczelniach powinno być więcej rachunkowości na komputerach. Ja jak zaczęłam pracę na pełnych księgach to miałam takiego zonka, że masakra. Non stop szubieniczki na boku sobie rysowałam, bo jakieś numery kont zapisane w wierszach nijak do mnie nie przemawiały Gdybym w liceum albo na uczelni pracowała więcej z komputerem, to pewnie szybciej bym się wdrożyła w pracy

Cytat:
Napisane przez aniolekKB Pokaż wiadomość
Jazz, śliczna ta RACHELLE
Jak chcesz iść do tego salonu "Bellissima", to lepiej chyba w przyszły weekend. Będą wtedy te super obniżki i sukienki za 8 stówek Jakbym mieszkała bliżej Wrocka
Wiem, wiem, ale jest napisane, że promocja będzie na modele dostępne w salonie i jutro się wypytam czy chodzi o te salonowe w ściśle określonych kolorach i rozmiarach czy tak w ogóle na wszystkie kiece jakie mają i że można sobie zamówić kiecę w swoim rozmiarze za tę cenę.

Cytat:
Napisane przez tancerka212 Pokaż wiadomość
tż wrócił do domu i się zirytował pośpiechem naszych mamusiek co do załatwiania mebli do naszego mieszkania... bo już chcą meble zamawiać a nikt mu nie pomoże nawet gładzi położyć na ścianach... i stwierdził że czuje się pod presją.. a jak wraca np o 19 z pracy to nie ma już siły iść i robić... ale maruda przecież nikt mu nie każe tyrać 24 godziny na dobę.. na meble i tak się miesiąc czeka więc mając miesiąc czasu to może połowę czasu leżeć i nic nie robić biedny czuje się tak osaczony że nawet czuje moją presję ja mu zaraz dam presję
Chyba zmęczony biedaczek już jest tą pracą i czuje się rozdrażniony naciskami bo tak zazwyczaj przy zmęczeniu zaczynają drażnić różne rzeczy.

A'propos rozdrażnienia, to Ja już porzuciłam tę dietę na której byłam przez całe 2 dni, bo właśnie chodziłam głodna i wkurzona, że muszę w kółko jeść to samo. Wolę nie wkurzać współpracowników swoim rozdrażnieniem i nieszczęściem. Postanowiłam nadal trzymać się pewnych zasad z tej diety, ale będę do tego używać więcej składników, żeby je jeść z chęcią i mieć siły do skupiania się w pracy.

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

Cytat:
Napisane przez anesh_ Pokaż wiadomość
A teraz znalazlam taką (chyba jednak taką chcę), heheh, co chwila zmieniam zdanie, ale styl sukni cały czas ten sam:
Zdecydowanie ładniejsza, rzekłabym nawet że baardzo fajna Bardzo mi się góra podoba i ten sam materiał wystający na dole.

TŻcik już się niecierpliwi, więc muszę uciekać i iść do niego, bo taki samotny leży

acha i byliśmy dzisiaj u fotografki i chyba podpiszemy z nią umowę
Jazzmanka jest offline Zgłoś do moderatora