[szana]

część

Napisane przez tancerka212

już mu pokazałam i bardzo mu się podobała i tak samo się napalił jak ja bo tak jak mówisz na poważne kolorki przyjdzie czas chociaż meble chcę od razu poważne brązowe i w ogóle. szaleć ale dodatkami i ich kolorami
a wiecie że właśnie cytam artykuł w Twoim Stylu i o Wizażu piszą

no mam takie samo zdanie,dodatki mogą zdziałać wiele
jaki Wizaż sławny

Napisane przez toskaKrk

Na szczęście Selecta czuje się nieźle, ale i tak jutro idziemy znowu pobrac krew do badań, bo ostatnie badanie nie wyszło (nowy sprzęt, którego nasz wet jeszcze nie opanował) i biedactwo moje będzie 3 raz kłute w przeciągu tygodnia

Mimo stresu, obaw itd. weekend wypadł całkiem, całkiem.
W piątek przyjechaliśmy do przyszłych teściów, no i z nerwów paplałam jak nawiedzona
Ale omówiliśmy wszystkie kwestie związane ze ślubem i oboje rodzice Tż byli w szoku, że już poorientowałam się we wszystkim
No i są zadowoleni, bo o salę się Mama Tż martwiła.

W sobotę pojechaliśmy do zajazdu rozmawiać o sali.
Sala, którą mieliśmy zarezerwowaną, jest na ok60 osób, a że lista nieco się u teściów wydłużyła, to postanowiliśmy spróbować wynegocjować wynajem większej sali (na 150 osób, a gości będzie ok70).

I znowu zaskoczenie - mamy tą większą salę, w tej samej cenie od osoby, a będzie dużo więcej miejsca, swobody dla gości (w lutym nie będą przecież wychodzili się ochłodzić), a sala na żywo wygląda super i była akurat przyszykowana na wesele.
W cenie 160zł/os jest wszystko (pewnie tylko za dodatkowy alkohol dopłacimy), sali nie trzeba dekorować i przychodzimy na gotowe

oj biedna Selecta oby tylko było wszystko dobrze!
A widzisz i po co te nerwy? fajnie,że się udało, a to,że paplałaś to może i dobrze ,gorzej by chyba było jakbyś siedziała i nic nie mówiła

super,że Wam się tak udało z tą salą,będzie ogromna sala i dużo miejsca do tańczenia fajnie

Napisane przez tancerka212

nie no spoko każdy będzie miał to co chce- ja jednak chcę troszkę dłuższy filmik a co!

ja też chcę dłuższy

Napisane przez obca7

Cześć
Jak zwykle niepotzrebnie się denerwowałam. Wszystko było ok. Oczywiście musieli nam wypomnieć, ze sami wszystko załatwilismy. Ale z humorem No ale później stwierdzili, że jak robili wesela rodzeństwa tzta, które były robione na szybko, to tyle latania było, że lepiej, że my sobie sami wsyztsko załatwilismy. I oni już nic nie musieli szukać, dzwonic, pytac i szykować.
Pogadali sobie o liczbie gości, czy poprawiny będą, kto nas do slubu powiezie(stanęło na tym, że mój brat bo ma ładne auto, no i brat nie ma nic przeciwko temu, bo tak jedzie na wesele i tak) i to chyba tyle z temtów weselnych. Później gadali o pierdołach hehehe (wszycy mówili, ze tak będzie i było). No i impreza skończyłą się o 23, bo brat tzta przyjecha ł po rodziców. Akurat wtedy bardzo rodzice się rozkręcili i żeby ten brat nie przyjechał pewnie by siedzieli dłużej.

No i proszę rodzice sobie pogadali, a Ty się nie potrzebnie denerwowałaś ale ja Cię rozumie,też się tak denerwowałam przed spotkaniem naszych rodziców
cieszę się,że wszystko wyszło fajnie no i przy okazji wiecie kto Was do ślubu zawiezie

Napisane przez Jazzmanka

Dziewczyny, jutro będą mi baaaardzo Wasze kciuki potrzebne
Do tej pory byłam ekstremalnie wręcz spokojna, ale w tej chwili czuję taki ścisk w żołądku, że nie wiem. Boję się, że mnie jutro nerwy zjedzą i mi nie pójdzie, bo będę niepewna siebie i zacznę się mieszać

już trzymam mocno!

Napisane przez Prymulkaaa

co do salonów.. Rodzice TŻ-a mają frmę stolarską i oni mi tłumaczyli jak to jest z tym podatkiem. A w salonach kobieta mnie uświadamiała. więc dobrze by było kupić jednak teraz tą suknię

o co chodzi z tym podatkiem? zaciekawiłaś mnie

Napisane przez Samoa

CzescDziś równe 8 miesięcyJuz niegługo rumak będzie w polowie suwaczka243 dni
A dziś idę podpytać o depilację laserową i mam plan umówić sie na środę na pierwsza sesjęKochany tzcik
Dobra spadam do tż, jeszcze sie odezwę i nadrobię

TŻcik sponsoruje ?

Lain Franek musiał mieć dietę? coś się stało? chyba mnie coś ominęło ale wszystko jest ok tak?