|
Dot.: Wszystko o co chcielibyście, ale wstydzicie się zapytać ;)
Cytat:
Napisane przez bura kocurka
O mój Boże...to jest straszne  Normalnie wstydzę się obok robotników przechodzić 
Pamiętam jak mi blok ocieplali - wychodzę na balkon, a tam trzech robotników sobie siedzi/leży na rusztowaniu dokładnie na wysokości mojego balkonu "Ooo...proszę pani...bo my tu pracujemy, może jakaś kawka, pogadamy" 
|
ja miałam przypał bo raz spałam sobie po nocnej zmianie a mieszkam na poddaszu i jakoś na początku jak się wprowadziła to było (jeszcze rolet nie kupiłam do okien dachowych) ...budzę się nagle a tu w oknie widzę dwóch facetów (kominiarzy cy coś) podniecających się jak małpy. Oczywiście spałam tylko w koszulce. Jeszcze zawołali kolszkę... no widownię miałam niezłą. Za około pół roku ciekło mi obok okna i ci od tego dachu przyszli usuwać usterkę... spaliłam cegłę i umówiłam męża n naprawę twierdząc, że nie mam teraz czasu.
Edytowane przez superedzia
Czas edycji: 2009-10-21 o 21:57
|