Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Mamusie listopadowo-grudniowe 2009, cz. 4-JESIENNO- ZIMOWE ROZDWAJANIE
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2009-10-24, 12:21   #865
kachula27
Zakorzenienie
 
Avatar kachula27
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 9 528
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2009, cz. 4-JESIENNO- ZIMOWE ROZDWAJANIE

Cytat:
Napisane przez elalank Pokaż wiadomość


biedny piesek
A może mama ma racjję i jedna powinnaś troszkę do niej pomieszkać, to pewnie tylko kilka dni, a na pewno trochę Cie odciązy i pomoże w razie P



mi na razie stopy nie puchną, tylko mam mega parówki palce na dłoniach, a fuj

idę wciągnąć michę z płatkami z mlekiem
A wiesz teraz tak sie zastanawiam i kto wie moze w tygodniu pojde do mamy na pare dni,uszykuje juz sobie domek tak porzadnie na przyjecie bobaska zeby pozniej tz nie musial mi wiekszych porzadkow robic bo i tak zrobi nie po mojemu i chyba pojde do mamy

Cytat:
Napisane przez gissh Pokaż wiadomość
Kate, Kareninko - śliczne te Wasze bobasy Jeszcze raz gratuluję szczęśliwym Mamusiom



Tak Brombusiu... Miałam wczoraj napisać jak po wizycie ale nie byłam w stanie bo pół wieczoru przeryczałam a potem poszłam spać...

Strasznie mnie ta wizyta u gin zdołowała... Od razu piszę że nic strasznego się nie stało, ale... no właśnie. Ginka mnie zbadała i okazało się że szyjka macicy już mi się całkiem posypała - generalnie niewiele z niej zostało a to 33 tydzień czyli na rodzenie jeszcze za wcześnie. W związku z tym czeka mnie leżenie... plackiem. Wstawać mogę tylko do wc a poza tym mam w ogóle nie chodzić. Ginka mówi że muszę tak wytrzymać najblizsze dwa-trzy tygodnie - tak do 35-36 a wtedy gdyby coś to mogę już rodzić. Podwoiła mi dawkę luteiny i magnezu i kazała uważać na skurcze - gdyby się pojawiły to szpital.
Kurcze, boję się tego wszystkiego, jak to będzie... Samo leżenie to jeszcze jakoś może zniosę, ale doła i tak złapałam. Po pierwsze martwię się o dzidzię żeby za wcześnie się nie chciala urodzić, do tego dochodzi ta nieszczęsna cukrzyca ciążowa która też może dawać jakieś powikłania, bakteria na szyjce... normalnie komplet Poza tym tyle miałam planów na te najblizsze tygodnie... TŻ wreszcie ma wolne weekendy więc dzisiaj mieliśmy jechać po wózek i łóżeczko i doopa... Tyle rzeczy do kupienia nam zostało... wreszcie mamy na to czas i co z tego skoro ja jestem uziemiona... Zaczęłam prać rzeczy Małej i nawet tego nie mogę skończyć - nie mówiąc już o prasowaniu. Normalnie wyć mi się chce
Wracam na łóżko... Postaram się czytać co u Was i odzywać od czasu do czasu...

Kochana najwazniejsze ze z dzidzia dobrze,dasz rade wytrzymasz te kilka tygodni i jak sałusznie Brombi zauwazyła zakupy tez zawsze mozna przez internet zrobic



A ja zaraz do mamusi mojej jade,siostra z corcia po mnie przyjedzie i jedziemy,dzis mała pierwszy raz wychodzi z domu wczesniej bylo tylko wietrzenie a dzis juz pierwszy wypadzik do auta i z auta do mamy

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ----------

Dziewczyny jaki dzis mialam głupiiiiii sen,snilo mi sie ze tz poszedl do jakiegos banku na szkolenia a to okazało sie byc jakas sekta no i zostawil mnie i dziecko i wstapil do jakiegos klasztoru........ja go prosilam zeby do nas wrocil ale byl nieugiety i nie wiem jak sie skonczyło bo mi siostra zadzwonila telefonem i mnie obudzila.........teraz zostaje nieswiadoma co bylo dalej........
__________________
http://abcslubu.pl/suwak/11_08_2007_7_1_2002_66.png


Mateuszek jest z nami od 03,11,2009

http://suwaczki.slub-wesele.pl/200911031762.html


Odchudzanko od 28,01,13
Jest mnie mniej o 19,5kg
kachula27 jest offline Zgłoś do moderatora