2009-10-24, 12:58
|
#4791
|
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: We wlasnym niebie ... :)
Wiadomości: 2 912
|
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi
Cytat:
Napisane przez latko0
Ja też kochana mam ciężki rok, mi w tym roku zmarł wójek brat taty mój chcesny, miesiąc później babcia,cały czas awantury z rdzicami, a jeszcze w międzyczasie brat miał wypdaek, skasował samochód że na złom się nadaje i jeszcze poroniłam. Jak zobaczyłam dwie kreski myślałam że fatum się odwróciło, ale jednak nie... No i podjełam decyzję że będe walczyła o własne szczęście i że mam nadzieje że Bóg pozwoli zaznać mi szczęścia i że jeszcze w tym roku znowu będe w ciąży. Wiem że teraz nie zależnie co bym napisała i tak nie ukoi Twojego bólu ale będe się modliła żeby i u Ciebie wszystko się ułożyło pomyślnie!!!
Cosmaaaaa bardzo Ci dziękuje za miłe słowa, powiem Ci że czasami mam gorsze dni ale stwierdziłam że muszę być silna i walczyć o własne szczęście, bo jeśli nie ja to kto. Wierzę że szczęście musi być już bardzo blisko, może nawet puka do mych drzwi tylko trzeba to usłyszeć i je wpuścić... A jeśli jeszcze nie puka to trzeba je zaprosić do siebie, a to można zrobić tylko po przez pozytywne nastawienie i myślenie!
|
Licze na to ze zaznacie tego szczescia! Walczyc trzeba zawsze ... zawsze poki jest na to szansa!
Tyle zlych wiesci, ze az boje sie pomyslec co jeszcze sie stanie ...
Trzymam za Was kciuki!
|
|
|