[IlonaP]

Napisane przez ferguusson

moze poprostu miałaś pecha poznajac osoby na zywo.. Albo inaczej-spotykajac kogos face to face i widzac fizycznosc danej osoby juz ksztaltujesz sobie pierwsze wrazenie na temat tej osoby. I pozniej czasami ciezko to przelamac, nawet przez dlugi czas. Tutaj-online-duuuuzo rozmawiamy i poznajemy sie od tej innej strony. Pozniej przychodzi czas na zdjecia i spotkania w realu. I to jest ogromny plus-bo nie uprzedzamy sie do nikogo. Mi wiele osob mowi ze zyskuje na blizszym poznaniu, a pierwsze wrazenie to raczej nie jest tak super pozytywne (ludzie najczesciej mysla ze jestem dosc pewna siebie i nieco zarozumiala.. Ja??? Taki zbior kompleksow??(nie tylko wizualnych, nie krzyczec mi tu!) A po jakims czasie sie przekonują do mnie(miałysmy taka rozmowe z dziewczynami na 2 roku studiow i analizowalysmy jakie bylo pierwsze wrazenie.. w 90% kazda z nas miala inne zdanie na temat drugiej osoby zabawne..)

Uwielbiam poznawac ludzi przez internet(swojego meza tu poznalam) bo mam mozliwosc porozmawiania z ciekawymi osobami z zupelnie innych "swiatow", takich ktorych normalnie, bez uzycia komputera nie mialabym mozliwosci spotkac. Nie tylko ze wzgledu na odleglosc(choc to jest kluczowe) ale i roznica wieku, praca w zupelnie innej branzy itp. W realu jestem ograniczona do tych ktorych spotykam na codzien w pracy lub wczesniej na uczelni itp.. Tutaj-bogactwo mozliwosci....

i tez sie ciesze ze Was poznalam..
uff.. esej

tiaaa, mam to samo
wiele osób mówiło mi, że się mnie po prostu bało, bo sprawiam wrażenie zimnej i nieprzystępnej, księżniczka udzielna
nie wiem, czy nasz typ urody ma tu coś do rzeczy

muszę stwierdzić, że pisząc tu z Wami bardzo wiele zyskuję

vril, no, hm... cudna czołówka