[Phoce]

Cześć dziołchy
Ostatnio stwierdzam, że chyba zbliża mi się jakaś chandra jesienna ;D ciągle bym spała i nic nie robiła ;P
Cieszę się na tę zmianę czasu tylko z powodu tej dodatkowej h snu, ale za to krótki dzień będzie jeszcze krótszy. Nienawidzę tego w zimie: przychodzę do domu po szkole trochę minie czasu i już ciemno, a jak ciemno to zaraz bym walnęła się do łóżka ;D
Tak poza tym to mam pełno zakwasów bo w pt na wf robili nam taki test sprawnościowy i po półtorej minuty robienia nożyc mam zakwasy brzucha i nóg xD W ogóle ucieszyłam się bo okazało się, że moja babka z wf prowadzi darmowe zajęcia na basenie co piątek ;D to sobię będę latać plus chyba indywidulanie będę w poniedziałki łazić.
aaa i dostałam świetny prezent na urodziny od przyjaciółek: kalendarz, gdzie w każdym miesiącu są nasze zdjęcia Co prada wszędzie, gdzie jestm to wyszłam jak paszczur, ale whatever ważne, że będę miała pamiątkę ;P
A co do matmy i kombinatoryki to masakra, niezbyt to czaje, a jeszcze z facetem z matmy miałam ostatnio spięcie ;P Na razie moje oceny wyglądają nastepująco: 3,3,1 xD czyly generlanie matury nie zdam