Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Aparaty ortodontyczne cz. VII :)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2009-10-24, 17:56   #3457
Laity
Wtajemniczenie
 
Avatar Laity
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 040
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)

Cytat:
Napisane przez surykata Pokaż wiadomość
laity -popatrz, a ja to samo pomyslalam o Tobie ze u ciebie ten martwy niczym sie nie rozni od zdrowych, a moj niestety tak, bo po urazie peklo mi naczynko krwionosne i krew wylala sie do zeba, byl rozowy
i dent wybielala mi go od srodka ale i tak jest taki zoltawy i na zdjciach wychodzi tragicznie
surykata, tak to już z tymi martwymi zębami jest - zawsze będą mniej lub bardziej sine i nigdy nie będą miały takiego samego koloru jak zdrowe zęby Światło zupełnie inaczej przechodzi przez martwego zęba, stąd ta różnica.
Ale nie będziemy się tym martwić skoro licówki są w planach

Cytat:
Napisane przez natewa Pokaż wiadomość
Wczoraj miałam pierwszą wizytę w aparacie i powiem Wam, że mam mieszane uczucia
Wszystko trwało jakieś 10, no góra 15 minut i zostałam zakasowana na 120 zł... Miałam zmieniane gumki i drut, zrobiony guziczek i założoną jakąś krewetkę. Niby dużo, ale zastanawiam się co się więc zawieta w tych 100 zł za standardową wizytę, tylko zmiana gumek 100 zł za 5-minutową czynność Następnym razem będę przytomniejsza i zapytam za co płacę więcej.
Ale to tak przy okazji, bo i tak nabardziej martwi mnie to, że moje zęby idą nie w tym kierunku, co trzeba Zamiast przesuwać się w prawo (mam wyrwanego zęba, żeby zrobić im miejsce z prawej) przesunęły się jeszcze bardziej w lewo i moja asymetria się powiększa! Już wcześniej miałam to wrażenie, ale myślałam, że mi się zdaje, gdy po wizycie, z nienacka Tż powiedział, że ma to samo wrażenie... Zrobiłam oczywiście zdjęcia i zaczęłam porównywać zęby z różnych ujęć i niestety nie mylę się Wiem, że zanim będzie cacy może zapanować chaos, i że to dopiero plac budowy itd. ale ni jak nie przekonuje mnie taka taktyka, żeby robić jeszcze większą asymetrię, by zęby miały potem jeszcze dłuższą droge do pokonania
A z technicznych spraw to mam założony guziczek na czwórce, żeby ją ciągnąć do szóstki z obu stron. Przez ten pierwszy miesiąc bardzo niewiele się ruszyła, domyślam się, że orto liczyła na więcej i stąd ten guziczek. Dla zainteresowanych daję foty.
Wydłuży się tym samym czas noszenia łuku podniebiennego, bo będę go nosić do czas aż czwórka nie dobije do szóstki...
I mam też krewetkę jakąś, ale tu się poddaję, bo nie znalazłam już niczego więcej w buzi nowego. Cóż to jest i gdzie mogę to mieć? Ktoś ma pojęcie?
Mam też nowy kolor gumek, jakieś takie opalizującego-mleczne. Fajne, ale niestety bielsze od moich zębów, więc trochę się wyróżniają. I jakieś takie grubsze, niż ostatnio.
natewa, przykro mi, że masz takie niefajne wrażenia. Niedość, że ta cena za wizytę to jeszcze asymetria... Jedyne co mogę napisać to to, że musisz być cierpliwa choć zdaję sobie sprawę, że to bardzo trudne. W swoim czasie wszystko ustawi się w odpowiednim miejscu.
Co do gumek to chyba mam takie same Podobno bardziej odporne na barwienie się.
__________________
Don't be the girl who needs a man.
Be the girl a man needs.

Laity jest offline Zgłoś do moderatora