Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - PRZYSZLE MATKI,ZONY I KOCHANKI rozmowy o ciazy,dzieciach i nie tylko ....
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2009-10-25, 09:05   #1505
Pepus
Wtajemniczenie
 
Avatar Pepus
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: ♥ tam gdzie świeci Słońce ♥
Wiadomości: 2 885
GG do Pepus
Dot.: PRZYSZLE MATKI,ZONY I KOCHANKI rozmowy o ciazy,dzieciach i nie tylko ....

Cytat:
Napisane przez alexa1307 Pokaż wiadomość
No wlasnie kochana przez to wszystko to nawet nie chcielismy wiedziec i sie nie pytalismy bo sie balam,ze jak..... nawet nie moge tego napisac bo nie dopuszczam do siebie tej mysli bo to wszystko spadlo na nas jak grom z nieba,ale teraz jak wroce w poniedzialek do szpitala i zrobia mi usg to sie zapytam tak doszlismy do wniosku z moim mezem,bo niewazne jak to sie wszystko skonczy to i tak chce wiedziec co mamy,ja zaczynam sie nastawiac,ze bedzie dobrze i tak sobie wkrecam,ze nie ma innego wyjscia a moj maz znowu mowi,ze jak bedzie musial podjac decyzje to wybierze moje zdrowie i to zaczyna nas roznic....

ZEBERKO kurcze nospa ani magnez niestety nie pomaga mi na to i dalej mnie to meczy,mam tylko nadzieje,ze to nic powaznego.
Ja się mu nie dziwię, że taką decyzję podejmie. Fajnego masz synka i chyba dobrze, że dostałaś tą przepustkę. A mały dobrze mówi i to co mówi płynie z serca.



Cytat:
Napisane przez Sensuel Pokaż wiadomość
alexa...i uważam,że bardzo odpowiedzialnie mówi twój mąż .Ja nawet nie chcę myśleć o tym o czym ty nie piszesz,ale wiesz....on sam i 3 dzieci???Weź to pod uwagę.Poza tym twoi synowie mieliby nie mieć mamy???Nie rób im tego .Co ma być to będzie,a trzeba wierzyć że będzie dobrze.
Mój tata też stał przed taką decyzją jak mojej mamie robili cc w 8 miesiącu ciąży i lekarz operator przyszedł z pytaniem,czy ma ratować dziecko czy żonę.To on powiedział,że najpierw żonę a potem dziecko.Mnie to nie dziwi....Także i ty nie dziw się jemu i nie drocz się z nim,bo on i tak zrobi tak jak uważa co wg mnie jest słuszną decyzją w 1000...o% i pozdrów swojego przystojniaka ode mnie

Alex ja Ci życzę dużo zdrowia, bo teraz jest ci najbardziej potrzebne by wszystko dobrze się skończyło. I nie kłóć się z mężem, bo szkoda na to czasu teraz ciesz się z wolnego i swoich dzielnych synów. W szpitalu zabraknie ci ich towarzystwa i słów otuchy.
Przy Twojej chorobie powinnaś być od początku ciąży pod okiem lekarzy i powinni od razu reagować na pierwsze objawy nawrotu choroby. Gdybyś w ciąży brała sterydy, dziecko było by bezpieczne. Ja jednak mam nadzieję, że mała bądź mały wróci z Tobą by poznać resztę rodziny. Widać, że jest silnym dzieckiem i się nie daje, a to chyba dobrze.
Pozdrawiam i trzymam za was kciuki, byście rasem wrócili do domu. Buziaczki.
__________________


Edytowane przez Pepus
Czas edycji: 2009-10-25 o 09:06
Pepus jest offline Zgłoś do moderatora