Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2009-10-28, 00:03   #4154
aljaka
szyciowa specjalistka :)
 
Avatar aljaka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 794
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

Cytat:
Napisane przez ursull Pokaż wiadomość
carolajna i aljka niemal,że poemat tu stworzyłam i wszystko mi wcieło nie bijcie odrazu,ja dopiero od 5-u mc jestem matką i całą wiedzę zdobywam z ksiązek.Ja wiem,że płacz to sposób porozumiewania,ale naprawdę mam wrażenie,że Milenka czasem wymusza.Np teraz płakusiała w łóżeczku,podeszłam do niej,pogłaskałam,przytuli łam,podałam smoczek,pić i odeszłam,a ona w ryk,no to ja spowrotem i tak wkółko.Wkońcu wzięłam ją na ręce,posadziłam na kolanach i nagle totalna zmiana.Dziecko śpiewa,gada,pluje,śmieje się.Czasem gdy płacze to rozgląda się na boki i gdy coś ją zainteresuje to przestaje płakać,a nawet zaczyna się śmiać.Ma też różne rodzaje płaczów,zupełnie inny,gdy jest głodna,inny,gdy ma mokro,a jeszcze inny,gdy coś ją boli.W wielu książkach jest napisane,że dziecko 6miesięczne zaczyna próby manipulowania rodzicami i nie znaczy to ,że dziecko jest z gruntu złe,albo,że wie co robi.Nie,maluch taki zauważa,że rodzice reagują gdy płacze i zaczyna płakać,aby uzyskać to co chce,np.; noszenie na rękach.Taka jest teoria,nie wiem jak w praktyce.Wy macie więcej doświadczenia.Wszakże każde dziecko jest inne,każdy rodzic inny i tyle metod co i ludzi.Ja kieruję się instynktem,zawsze reaguję na płacz małej,ale czasem wydaje mi się,że przesadzam i poprostu ją rozpieszczamNie słyszłąm o metodzie Tracy Hog,ale podświadomie sama ją stosuję a przynajmniej próbuję.No już nie bijcie,bo się czuję jak w podstawówce,a swoją drogą to starszych się nie bijebo mogą oddać ze zdwojoną siłą

Aljaka opowiedz o smółce Z farb używam zwykłego shwarzkopfa czasem garnier nutrise.
no tak
mała nie chciała być sama, to Cię wołała, jak odchodziłaś to płakała....jeden powie małpa tobą manipuluje, ja powiem, no kurcze a co dziwnego że 5cio miesieczne dziecko nie chce być samo. A teraz przychodzi czas nauki i ona może sie nauczyć, ze na płacz przychodzisz...bądź szybsza, pokaż, że przyjdziesz bo chcesz, nie trzeba cię wołać.
A jakby Tż-ty tak przychodzili po pracy, pogłaskali i poszli (dali smoczka) no nie płakały byśmy.
__________________
w Świecie gardzących snem
arkusz
wymiana

pialjaka to kraina taka
a tu ja, sama ja
aljaka jest offline Zgłoś do moderatora