Dot.: koszyk wielkanocny - krochmalenie?
Ja zawsze usztywniam na cukier,też 1 do 1,ale moczę w gorącym roztworze(nie może być chłodny)wyciskam,a następnie naciągam na miskę lub inne naczynie podobne kształtem i wielkością do koszyczka.Gdy podeschnie doszywam ucho(mokre od krochmalu) i zawieszam na okrągłam wałku,aby miało odpowiedni kształt.Schnie 2-3 dni.Przez kilka lat pozostaje twardy jak beton.
|