[evelinek_r]

Agusia kocham Cię kobieto Ty wiesz za co

Napisane przez cotka

chcialam zjesc popcorn, ale znalazlam taki do mikrofali tylko.. zrobilam.. i nie zjadlam okropny jest

i chyba stracilam na wadze niedlugo nie bede miec dobrych stanikow (wiem, ze wy byscie sie pewnie cieszyly na zakupy ale ja sie martwie)
pewnie zaraz mnie wyslecie na badanie tarczycy serio isc? poza tym wszystko ok.. moze to po prostu stres? i to ze zasuwam jak maly samochodzik?

i w ogole to jest niefajnie moj ojciec zrezygnowal z doktoratu (w tym momencie to IMO zmarnowal czas. .) i chyba na stale zostanie w UK
no i ogolnie cos slabo mi sie zycie układa ehh

Nie popadajmy w paranoję z tą tarczycą W Twoim przypadku to prawdopodobnie wina obecnej sytuacji- stres z powodu taty, intensywna praca itd. Organizm się buntuje. Nie smutaj się, my tu jesteśmy zawsze chętne do wysłuchania i pocieszenia. Jakoś przeczekasz ten kiepski czas, a potem będzie lepiej Trzymam

Napisane przez ferguusson

ide sie bic..
a Ciebie to chyba zlinczuje..
Chcesz sie licytować na cycki? Bo ja mam minus 65 a (-65a)

Yyy, ja mam 55I brytyjskie Kto da więcej? Aha, 1,58 wzrostu I nie straszę na ulicach

Napisane przez frenka

nie to że ja narzekam, mówię od razu. po prostu zdaję sobie sprawę z siebie i mam malutkie kompleksiki. takie tyci tyci

Napisane przez Viollet87

Też uważam że pomysł Selene jest super (dla tych co przegapiły - Selene sugerowała, żeby przy nicku osoby mającej aktualnie urodziny pojawił się jakiś symbol, tak żeby był przy tym nicku widoczny całą dobę urodzinową i wszędzie - od razu byśmy wiedziały, że trzeba życzenia składać ).

A Ev - co do słodyczowego oszczędzania - popieram całkiem niedawno miałam też taki system, że codziennie wrzucałam do skarbonki 5 zł. Nie wierzyłam, że uda mi się każdego dnia aż tyle odłożyć, a jednak to możliwe (trzy razy zastanowiłam się, zanim kupiłam ciastko / gazetę która mi do szczęścia niepotrzebna / ...). Chyba do tego wrócę, komunia chrześnicy na karku

Acha - jakim cudem magisterkę piszesz? To ile Ty masz lat kobieto? Żyłam w przekonaniu, że jesteśmy rówieśnicami

Idę spać. Jutro dostanę baty od promotorki jak wrócę zdam relację
dobranoc!

Nom, u mnie to ostatnio (jakieś 2 miesiące) zaczęło przybierać zastraszające rozmiary. Uwielbiam słodkie, no ale bez przesady A to dobry motywator jest

Eto...a nie jeteśmy Też piszesz magisterkę Kobieta ma lat 23

Napisane przez cotka

dziekuje
nie mam watpliwosci co do tego, ze bedzie dobrze, ale kurcze tu i teraz mogloby byc troche lepiej
innych objawow nie mam, wiec raczej watpie, ze to cos z tarczyca, no ale nie wiadomo..
ja znosilam to, ze tata jest na wyspach, bo to mialo jakies okreslone ramy czasowe- wiadomo bylo, ze jak skonczy doktorat to wroci, a teraz ehh..
no nic jakos to bedzie

dobranoc powoli sie zbieram spac

Tak patrzę, co Wy się zbieracie do spania, a to już prawie północ Ja muszę wstać za 4h