[Susanna]

Napisane przez edyt

Bede kusila
Oto co zrobilam z paletkami po wyjeciu przegrodek. Wszystkie okragle cienie inglota, ktore mam dalo sie podzielic na dwie nowe paletki Maksymalne upakowanie to 13 cieni. Jedna neutralna, druga kolorowa(tutaj tylko 3 pierwsze cienie sa stare).
Cienie ponizej podpisane na szybko dlugopisem, jedno zdjecie troche nieostre ale chyba widac numerki. Bez swatchy, bo ostatnio troche zajeta jestem nauka, ale moze po swietach pomysle.

Boziuniu jakie cudaaaaaaa prześliczne kolorki, ogromny wybór, gdybym nie miała schiza na punkcie cieni mineralnych to Inglot byłby oskubany

Napisane przez DeepSeaDolphin

A ja dzisiaj zrobiłam sobie mały prezent na poprawienie humoru (wizyta u fryzjera zakończona baaardzo wysokim skokiem ciśnienia), a mianowicie:
~Płyn do czyszczenia pędzli
~Puder prasowany YSM Y04
~Pędzel 27TG

p.s Wybaczcie jakość zdjęcia - nie dysponuje niczym innym niż telefonem.
p.s 2 Jestem zachwycona!

Bardzo, bardzo, bardzo fajne zakupy

Dziewczyny czy któraś miała już tą żelową szminkę? -> http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...dka-zelowa.htm
Nadal jestem zachwycona szminką z koenzymem Q10, chyba znalazłam swój kolor i chyba bardzo polubię szminki Inglota