2006-03-22, 10:29
|
#10
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 528
|
Dot.: aneks kuchenny
Dzięki dziewczyny, jeszcze jestem oszołomiona bo to był bardzo szybki zakup, w środę obejrzeliśmy a w sobotę kupiliśmy
co do aneksu, w salonie nie bedziemy spać, mamy odzielną sypialnię, także ten problem odpada... barek u nas wykluczam, stół będzie stanowił granicę między kuchnią a salonem... często bywają u nas znajomi i właśnie denerwuje mnie to w kuchniach zamkniętych, że tam sterczę, a oni krzyczą żebym wreszcie wróciła do stołu aneks ten problem rozwiązuje... no i poza tym wizualnie myśle, że nasza kuchnia by zyskała... jedyną moją obawą są te zapachy, ale jeśli to nie jest jakaś tragedia to chyba zdecydujemy się na takie rozwiązanie...
|
|
|