[saming]

Napisane przez quleczka

Czy to nie troche za duzo? Epiduo samo w sobie jest mocne i jeszcze kwasy do tego? Te kwasy to tez z zalecenia dermatologa?
Moja dermatolog to... no zresztą nieważne, ja jej mówię, że epiduo średnio na mnie działa, a ona żebym sobie dalej stosowała, bo to najpopularniejszy lek teraz... kwasy sama dołożyłam, zaskórniki ładnie mi znikają po tym - ale jak stosuję kwas na noc, to odstawiam wtedy epiduo, żeby za bardzo nie mieszać.

Co do peelingu, to podobno przy retinoidach (ktory jest m.in. w epiduo) skora jest wrazliwsza, czesto podrazniona i nalezy unikac wszystkiego co ja dodatkowo podraznia...czyli peelingu mechanicznego raczej tez

Choc rozumiem chec pozbycia sie luszczacej skory Ale moze jednak warto pomyslec o zminimalizowaniu luszczenia sie przez dostosowanie stosowania tego co juz masz tak by sie nie luszczyc az tak bardzo
no właśnie sporo rzeczy odstawiam powoli ale problem chyba i tak nie zniknie... wcześniej nie stosowałam epiduo przez pewien czas, ale same kwasy to się nie łuszczyłam, wcześniej bez kwasów samo epiduo - też się nie łuszczyłam, dopiero po połączeniu... tak jak piszę, nie chcę codziennie tego mechanicznego, tylko bardzo rzadko, raz na jakiś czas, żeby pozbyć się tej łuszczącej skóry, nie wydaje mi się, żeby bardzo zaszkodziło, dlatego pytam o coś "łagodnego"

No i jaki masz ten krem nawilzajacy? Bo przy takiej kuracji to samo normalne nawilzanie to moze byc malo. Mi lekarka przy retinoidach zalecila stosowac http://www.☠☠☠☠☠☠☠/apteka/p22082-Phys...ra_twarzy_30ml
by odbudowac warstwe lipidowa skory
Spotkałam się z nim w aptece - niestety, nie miałam akurat kasy (czasem i tak bywa :P), więc wzięłam troszkę tańszy i jak się nie sprawdzi to ten jest następny w kolejce...

http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...rdzo-mocny.htm

Zastanawiam się nad tym peelingiem, raz na miesiac raczej nie powinien zaszkodzić...