[aktaga13]

za kręgosłup to się nalepiej nie brać - żeby nie zaszkodzić. jak go boli niech się pogimnastykuje niezawodne na rozluźnienie mięśni i "nastawienie" kręgów jest jedno proste ćwiczonko (oczywiście wykonywane powoli i nie na siłę!). stanąć w lekkim rozkroku, ręce zapleść z tyłu na wysokości pupy, schylać się i jednocześnie powolutku unosić splecione dłonie. naprawdę pomaga po źle przespanej nocy, zbyt długim siedzeniu. poza tym w internecie znajdziesz dużo innych rozciągająco - rozluźniających wygibasów.

jeśli koniecznie chcesz masować, to pamiętaj o kilku podstawowych zasadach - masuj z dołu do góry (od pupy do karku) oraz na zewnątrz - od krędosłupa ku ramionom. raczej nie bierz się za kręgosłup sensu stricto. znalazłam na youtubie filmiki instruktażowe. są chyba niezłe, choć przeczą temu co napisałam wcześniej (ale ja miałam jedynie zajęcia z masażu, nie jestem fizjoterapeutą) http://www.youtube.com/watch?v=xG_zU...rom=PL&index=4 można sobie przejrzeć, czegoś się nauczyć. tylko ostrożnie, żebyście sobie krzywdy nie zrobili