[blue_apple]

Napisane przez Karmenka

No przecież 1000 zł piechotą nie chodzi.
Ale jak trzeba nam jakąś wycieczkę załatwić to nigdy nie pomoże.
Dobra, może być wycieczka, ale autokar i wszystko my załatwiamy.
Tak samo jak ktoś chciał, żeby mu opinię na podaniu o stypendium wystawił, tydzień się naprosił.

Yeeah. Takie układy są chore, i tylko ucznia niszczą :\

:|

no, masz rację. niszczą bardzo.
ale tak jest wszędzie i tak bedzie całe życie... no chyba ze uda nam sie nie trafic na cos takiego w co szczerze mowiac, watpie.

znajomosci to wieeeelkii plus. co z tego ze jesli chodzi o szkole, to tylko wielki minus dla ucznia.
bo swoich zali nie bierzemy z kosmosu.

ale one sie nie licza, bo to znajoma.