|
Dot.: Czarna lista targowisko- plotki
Jestem ciekaw czy gdyby Idiaminka miała zaciągniety kredyt czy bank spokojnie czekałby na spłatę zadłużenia pół roku ??? to tylko dywagacje, podejrzewam że wtedy bardzo szybko ktoś z rodziny znalazł by czas zeby załatwić zobowiązania Idiaminki, bo z bankiem się nie da tak zagrać jak z wymianą na targowisku, sprawa w sądzie znalazła by się błyskawicznie, ale na wizażu nikt sądem nie straszy, więc po co się przejmować.
Nie wiem dlaczego AgaZ i Virtual tak lobbują w tej sprawie, z tego co rozumiem nie znają sprawy osobiście, a jedynie opierają się na informacjach otrzymanych od Idiaminki, tylko że te informacje mogą byc tak samo prawdziwe jak obietnice wysłania zaległych paczek.
Mozecie powiedzieć że jestem bez serca, ale ja nie wierze w ten cały cyrk.
__________________

Edytowane przez KNK
Czas edycji: 2009-11-07 o 23:52
|