[lizzie]

Napisane przez Estella

Phloof! oczywiście, jest przecudowny starałam się ograniczać i tak się spłukałam, kupiłam jakieś ciuchy, ogólnie 19,5kg - mało nie skakałam z radości na lotnisku
UD fajne, nie wiem czy będę używać niebieskiego cienia, reszta mi pasuje chciałam wziąć coś z pielęgnacji, ale mam mnóstwo kremów, maseczek i balsamów, więc kupić po to żeby stały nie ma sensu. Następnym razem coś kupię do testów

---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:45 ----------

A co do Lusha - tam wcale nie pachnie/śmierdzi jak dla mnie. Normalny sklep za to te świeże maseczki, które trzeba trzymać w lodówce fajnie pachną

Tak właśnie myślałam, że to Phloof bo chyba kiedyś na MACowym pisałaś, że na niego polujesz
Z UD są fajne jadalne pudry do ciała, dostałam dawno temu w Sephorze próbkę, jak były u nas w sprzedaży....mmmm
A ja w Lushu nie mogłam za długo wytrzymać, kupiłam co miałam kupić i szybko wyleciałam. Mam wrażliwy nos jeśli chodzi o takie zapachy, nawet w TBS jest zbyt duszący ten zapach jak dla mnie. Ale domyślam się, że maseczki ładnie pachną, w końcu to naturalne składniki.
Napisz kiedy by ci pasowało się spotkać, to zapłacę ci za swój zakup, jeszcze raz bardzo bardzo dziękuję