|
Dot.: Ostrowieckie pogaduszki ślubne - cześć V
Hej dziewczyny. Ania gratulacje!! Ja jeszcze dłuuugo poczekam, ale bez ciśnienia. Ciąża lubi spokoj 
My wszystkich gości zaprosiliśmy z dziećmi. Najmłodszy miał 1,5 roku, był też dwulatek, cztero- i pięciolatki. Kilkoro w wieku przedszkolno-wczesnoszkolnym. Nawet przez myśli mi nie przeszło, że dzieciaki w czymkolwiek przeszkodzą. A jak nawet któreś dziecko w kościele zaczęło marudzić, to przecież to jest życie!! W ogóle mi to nie przeszkadzało, a na przykład nie lubię, gdy w restauracji niedaleko mnie siadają ludzie z rozbrykanaymi brzdącami.
__________________
WB(R)
Edytowane przez veroeve
Czas edycji: 2009-11-09 o 14:45
|