2009-11-09, 14:26
|
#1985
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Waterford, Irlandia
Wiadomości: 1 066
|
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ
Cytat:
Napisane przez anula_81
No oni tutaj wszyscy mega zdrowi sa, i ciaze uwazaja za cos normalnego, kobiety tyle stuleci zachodzily w ciaze i bez takiej rozwinietej medycyny. No i coz zrobisz.. Dlatego sie martwie. Z drugiej strony sam porod itp jest podobno ok, znieczulenie,, pojedynczy pokoj. Tyko lekarza nie ma przy porodzie....tylko polozna..... 
|
Anula to tak jak w irlandii... "ciąża to nie choroba i przejmować się nie należy"... jedno usg w 3 miesiącu, które zazwyczaj trwa kilka minut i ma za zadanie potwierdzić, że ciąża jest, bo wcześniej się nie robi nic, bo do 3-go miesiąca jakby się coś działo, to nie ratują, bo widocznie tak miało być... a potem usg w 20tc, takie już konkretne z mierzeniem i ważeniem, i to wszystko...
dlatego ja muszę iść prywatnie na usg, inaczej nie wytrzymałabym tej niepewności, czy wszystko jest ok...
a i zapomniałabym, z tą położną też tak jest, że ona jest najważniejszą osobą przy porodzie, bo ma największe doświadczenie, a lekarz zjawia się jak coś jest nie tak, i ma nadzór merytoryczny nad przebiegiem porodu ew. ustala dawki leków i inne takie drobnostki...
__________________
It's nice to be important but it's more important to be nice
Edytowane przez jaszczka
Czas edycji: 2009-11-09 o 14:33
|
|
|