2009-11-09, 16:42
|
#5
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
|
Dot.: Olfaktoryczne zagubienie...
Cytat:
Napisane przez dzika truskawa
Fleur Defendue to lżejsza wersja Lolity EDP, myślę, że jeśli Twoim głównym zastrzeżeniem jest to, że staje się zbyt słodka po pewnym czasie, to ta wersja może Ci się spodobać. Mniej słodyczy, więcej zielonej świeżości.
|
Dzięki za odpowiedź 
Wypróbowałam dziś Fleur Defendue na nadgarstku i jestem na nie Szczególnie zniechęcił mnie początek - zmutowana, totalnie spartolona Lolita z okropną, lekarstwianą nutą 
Cytat:
Napisane przez Layila
Z tego co widzę, to lubisz "różowe" delikatne zapachy
To może przetestuj:
Addict 2 Diora - praktycznie ta sama rodzina co Gucci II, bardzo trwały, ale trzymający się blisko skóry - miałam do niego ze 20 podejść, bo generalnie to uwielbiam właśnie te zapachy, które Tobie się nie podobają  ale z tych wszystkich "różowych" był dla mnie najciekawszy
Bright Crystal Versace - jw., odrobinę słodszy od Addicta 2
Cinema Festival D'Ete (dostępne chyba tylko na Allegro) - delikatna słodka herbatka earl grey z cytryną
Mintea Masaki Matsushima - mrożona zielona herbata z plasterkiem cytryny, świetne na upały(!)
212 sexy Caroliny Herrery - wata cukrowa, ale mało inwazyjna  ciepłe, kobiece i bardzo zmysłowe
Escada Magnetism - słodycz podobna trochę do Lolitki, aczkolwiek mniej pazurzasta
|
Dziękuję Ci bardzo za propozycje 
Najbardziej zainteresował mnie Addict 2 i ten earl gray z cytryną 
Cytat:
Napisane przez katarakta
Jeśli podoba Ci się Organza to może spróbuj Estee Lauder Sensuous, wg mnie te perfumy są podobne do Organzy, ale nieco lżejsze i bardziej świetliste.
|
Wypróbuję na pewno 
Cytat:
Może spróbuj Amarige Givenchy, tylko nie zrażaj się początkiem, po pewnym czasie na mnie pachną kremowo, kobieco i radośnie.
|
Spryskałam dziś blotterek tym zapachem i z przykrością stwierdzam, że jest koszmarny 
Cytat:
Z poisonów warte uwagi są Pure Poison Elixir i Hypnotic poson (wanilia).
|
Do Poisonów trochę się zniechęciłam po truciźnie klasycznej i Midnight 
Ale tych mogę spróbować 
Cytat:
Delikatnie i kwiatowo pachnie CK Eternity, Guerlain Champs Elysees.
|
Za typowo kwiatowymi zapachami raczej nie przepadam 
O, to nie ma bata, muszę zdobyć próbki 
Dziękuję za podpowiedzi 
Zmieniłam zdanie na temat Baby Doll - to wcale nie są landrynki, tylko cudowny, słodko-gorzki, cierpki grapefruit oraz róże, które nieśmiało próbują się przebić gdzieś spod spodu i wraz z upływem czasu coraz bardziej im się to udaje 
Poza tym ze zgięcia łokcia dolatuje mnie zapach Eau des Merveilles i jestem w szoku, że perfumy mogą tak pachnieć 
Dziś w pracy pachniałam klasyczną Noa i muszę stwierdzić, że zapach jest śliczny i uroczy, kojarzy mi się z czystością, niewinnością, romantyzmem i subtelnością
Edytowane przez pani-jesień
Czas edycji: 2009-11-09 o 16:48
|
|
|