2009-11-11, 08:55
|
#12
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 179
|
Dot.: Mam fazę na...
Ja natomiast cierpię na ciągły niedosyt kadzidła, ale nie takiego ciężkiego, który buciorami wdziera się do nozdrzy, ale lekkiego i eterycznego. Pamiętam jakim objawieniem był dla mnie pierwszy globalny test Avignon. Potem pojawiły się kolejno Passage d'Enfer, Ekscentryk i Rien. Nie spoczęłam jednak na laurach i ciągle szukam 
Z innych gonionych króliczków - fascynuje mnie róża, ale znowu, nie doniosła i jednoznaczna, ale igrająca gdzieś w tle danego zapachu. Na razie moim typem jest Voleur de Roses.
|
|
|