2006-03-25, 22:17
|
#141
|
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 249
|
Dot.: Warszawa- 25 marca
No a tak w ogóle to mnie miało nie być, a jednak byłem i to ponad pół godziny!
Jak zwykle byłem 'nie w temacie', ale przynajmniej znałem dużo osób i nie czułem się osamotniony tak do końca Nawet sie na coś przydałem bo pomogłem Demonikowi i Michałowi znaleźć lokal - spotkałem ich jak szli w przeciwnym do właściwego kierunku (no a ja już wiedziałem gdzie to jest bo kiedyś Ines odbierałem, ale wtedy jeszcze się nie ujawniałem ) No i poznałem pare nowych osób, zobaczyłem jak szybko Estella i Madziarra są w stanie zjeść (pochłonąć) kawe z lodami i bita smietana (?) Wywnioskowałem, że dobre to musi być Siedziałem obok Mary Poziomkowej, która jest niezłą gadułką No i nie mogę nie podziękować Nekome, za to, że się do mnie dosiadła i uraczyła rozmową Co do tej depilacji, nie było tak źle, chociaż mnie jako faceta raczej interesuje efekt końcowy a nie jakieś szczegóły techniczne...
Co do lokalu to fajnie tam, ja akurat nie widziałem tych akcji z właścicielem (?), troche ciasno było i nie można się było dopchać do niektórych osób, ale takie życie
A co do majtasków, to czułem się z lekka zażenowany kiedy dano mi je do oglądania Oczywiście nie jakoś po cichu, tylko tak, żeby się wszyscy ze mnie śmiali, wliczając kelnerkę Jednak musze przyznać, że są ładne, szkoda, że Agnieś się w nich nie pokazała (dostarczyłem już), no ale jutro zobaczę jak leżą 
PS: Ja się średnio czułem wczoraj, gardło bolało więc się na noc czosnku najadłem... Jeśli ktoś to wyczuł, to sorry za doznania, ale ja robiłem co mogłem, żeby nie było czuć
|
|
|