2009-11-11, 20:50
|
#1724
|
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: z domu :)
Wiadomości: 629
|
Dot.: * Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III
Monka muszę powiedzieć Tztowi aby zapytał o tę szkołe. Na pewno zapiszemy go do tej do której właśnie chodzi Ciekawi mnie czy u nas jest inaczej niż u Was. Przy najbliższej okazji zapytam koleżanek, które mają starsze dzieci, jak to u nich wyglądało.
Oskar też pije tran. Podaje go razem z kaszą raz dziennie. To już druga butelka i zaraz będzie następna potrzebna.
A ja pracuję ciągle przy produkcji materacy do łóżek, szyję. Z tą pracą to tak wygląda, że co jakiś czas mnie odsyłają a później ponownie chcą abym wróciła - niestety tak wygląda praca przez agencję pracy 
Doridee kurs strzyżenia skończyłam i niestety na tym się zakończyło Praca i pięniądze za nia są bardzo dobre, ale tutaj to najlepiej swój własny salonikotworzyć a na to to ja jeszcze za cieniutka jestem
Moja siostra miala u nas w mieście (w Ełku) salon i pracy przy pieskach co nie miara. Swietny biznes o ile jest się w nim dobrym.
|
|
|