[agta85]

Napisane przez siarka40

yyy, ale przeciez o tym od poczatku pisze, a to Ty nawiazalas dyskusje, cytujac mojego posta

Ty napisałaś, że uważasz, że 30-tka będzie za ciasna, a ja się nie do końca z tym zgadzam. To znaczy może być, ale nie musi i dlatego to napisałam.

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

Napisane przez AguniaT

Ostatnio na spotkaniu we Wrocławiu miałam tego przykład, kiedy dziewczyna, która teoretycznie powinna nosić obwód 60 (miała 66 ciasno i 68 luźno) lub 65 - ofuknęła mnie ostro i poprosiła stanik z obwodem 70. Padło też zdanie: "mam małe piersi, nie potrzebuję ich trzymać ciasnym obwodem, one trzymają się same, od stanika oczekuję kształtowania".

Mam bardzo podobne wymiary (66 - bardzo ciasno, 67 - ciasno, 69 - luźno) i większość staników z obwodem 70 jest za luźna. Nosiłam takie przez prawie 10 lat i one po miesiącu zaczynały mi jeździć po plecach. Zdarzają się pojedyncze bardzo ścisłe 70-tki, które są dobre, ale to wyjątkowe sytuacje. Istnieją 65-tki, które są wystarczające, ale mierzyłam też za luźne (!) 60-tki!

Od stanika również oczekuję głównie kształtowania, podtrzymanie potrzebne mu przede wszystkim podczas uprawiania sportu, czy biegu do autobusu, ale do tego na dobrą sprawę wystarczy obcisły top. Tkanki tłuszczowej w okolicy talii i żeber mam niewiele, piersi nieduże.

Napisałam to tylko po to, aby osoby nieuświadomione/początkujące, które czytają wątek nie pomyślały, że zaniżanie obwodu to ściema. To nie jest ściema, nawet w przypadku małego biustu. Obwód należy dobierać indywidualnie do osoby i modelu (!) stanika, ale poza nielicznymi przypadkami zaniżanie jest konieczne.