[L_V]

Napisane przez Klara02

Do L_V i Hulietty.
Po co sie bierze wlasciwie ten MSM? Zamowilam w aptece i zglupialam, kiedy przeczytalam co pisze producent. to niby na stawy, na chrzastki, dziala przeciwzapalnie i takie tam. Po co Wy to bierzecie? Czy to dziala jakos na skore, poprawia stan wlosow?

Stawy to taki "efekt uboczny". Ja go biorę ponnieważ:
- wzmacnia [bardzo] włosy i pazury
- wzmacnia skórę [hamuje tradzik, przetluszczanie sie skory, ale nie wysusza];
- wzmacnia tkanki łączne [ stawy];
- poprawia gęstość skóry;
- jest silnym antyoksydantem;
- odtruwa organizm [detoksykuje, filtruje krew];
- oczyszcza organizm z metali ciezkich [met. ciezkie przyłączją sie do siarki]

Łykamy z wit C - wspomaga wchlanianie MSM.

Ach, MSM nie jest toksyczny, mozna to łykać bez przerwy.