Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Osoby piszące normalnym językiem
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-11-19, 22:53   #46
justynaneyman
Zakorzenienie
 
Avatar justynaneyman
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: jestem warszawianką
Wiadomości: 10 776
Dot.: Osoby piszące normalnym językiem

Cytat:
Napisane przez irkax Pokaż wiadomość
Miałam się nie odzywać, bo mam wrażenie, że nie wyniknie z tego nic dobrego, ale nie mogę patrzeć jak po raz kolejny, ktoś próbuje zrobić z naszego wątku wątek do bicia.
Wyraźnie jesteśmy solą w oku paru osób



Lexie ja myślę, że to Justyna powinna dać spokój. Dać spokój naszemu wątkowi skoro jej się nie spodobał.
Próbowała się udzielać w naszym wątku. Nie spodobał jej się klimat, nie spodobał jej się język czy co tam jeszcze innego, przestała się udzielać. OK. Nie wszystko się wszystkim musi podobać.
Ma prawo sobie stworzyć własne miejsce, gdzie stworzy sobie własny klimat. Tylko zastanawia mnie dlaczego robi to naszym kosztem?
Dlaczego nam wbija szpile za naszymi plecami?
I dla wszystkich wtajemniczonych jest jasne, że pisząc pierwszego posta i potem kolejne Justyna miała nas na myśli. Z resztą sama się przyznała parę postów temu.
Po co to zrobiła?
Nie mogła założyć wątku, napisać, że chce sobie znaleźć własne miejsce i szuka fajnych osób do pogadania? Rozmowa sama by się potoczyła.
Ale nie, tu chodziło o to żeby nam wytknąć to, że nasz wątek jest be.

Justyno masz pretensje to wymiataczek, bo na Twojego posta było mało odpowiedzi? No proszę Cię, każdy kiedyś zaczyna, każdy musi się ośmielić, każdy musi znaleźć własne miejsce.
Dziewczyny dały Ci czas na odnalezienie się. Gdybyś tylko chciała mogłabyś pisać, zobaczyłabyś że z każdym postem byłabyś coraz bardziej z wątkiem zaprzyjaźniona.
Tobie się wydaje, że wystarczy napisać 2-3 posty i już wszyscy będą Ci poświęcać 100% uwagi?
W wątek trzeba najpierw włożyć coś od siebie.
A jak niby miałam napisać, że nie odpowiada mi język, którym posługują się zresztą osoby na wielu wątkach? Wcale nie chodziło mi o znalezienie "fajnych osób do pogadania", ale osoby o podobnej, dość specyficznej wrażliwości na język wypowiedzi.

To nie to samo, czyż nie?
O jakim przyznaniu się mówisz? Jest takie przysłowie "uderz w stół, a nożyce się odezwą"- a więc wspomniałam wasz wątek odnosząc się do osoby, która tu weszła STAMTĄD.
Nie liczyłam na 100 proc. uwagi, nie jestem rozpieszczoną księżniczką ani socjopatą, wspomniałam o wypadku zignorowania. Pomiędzy, jak piszesz, 100 proc. uwagi a milczeniem jest dużo miejsca, nie sądzisz? Na dodatek nie pisałam w formie pretensji, ale "może z nowymi tak musi być"- "ale nie tutaj".
Nie wbijałam żadnych szpil, napisałam tylko tyle, ile było niezbędne, aby wytłumaczyć moje stanowisko.Tłumaczę po raz setny.
I wreszcie ja mam prawo powiedzieć, że czuję się niesprawiedliwie potraktowana i MNIE jest przykro.
I gdyby nie nadzieja, że ta dyskusja się przewali i będzie można popisać sobie o czym się chce, to dałabym sobie w tej chwili spokój.
Żeby było jasne- nie bawi mnie to pisanie, nie znoszę tego typu emocji, jakie mi teraz towarzyszą i nie tego chciałam.
justynaneyman jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując