[agus87]

Napisane przez domi7ks

Ja praktycznie po kilku dniach od spodziewanej @. Ale nie spodziewalam sie totalnie. Jakos tak spóźnial mi sie @ (mialam go dostac w wielki piatek czy juz czwartek) a zawsze mialam regularne. W wielka niedziele jeszcze wodke pilam a ciagle go nie bylo. W koncu we wtorek stwierdzilsimy, ze kupie na odwal sie ten test. Jeszcze we wtorek piwo pilam z Tz i ogladalismy filmy. I wtedy akurat u niego zostalam (bo czesto zostawalam) wiec rano jak wstalam, Tz od razu za mną. Poszlam zrobic test i polozylam go na pralce (Tz akurat poszedl robic nam herbatke) jak wyszlam z lazienki Tz od razu za mna i nawet 3 minuty nie minelo a tu juz dwie kreski. Moja reakcja-bezcenna.
To nie bylo planowane ani troche i do tej pory nei wiem jak to sie stalo

Objawy zaczely sie troszke pozniej, jakos tak 2 tygodnie po spodziewanej @, czyli mdłosci, sennosc i ogolne rozdraznienie. W ogole ten pierwszy trymestr byl najgorszy. A piersi przez @ zawsze mnie bolaly wiec dla mnie to nie bylo nic dziwnego

ale ty tabletek nie bralas nie?
bo ja biore, i czasem mam takie schizy, ze szok
czasem biore nieregularnie, dlatego
ale kupuje te testy, nie wiem moze bym chciala hehe
okropnie swedza mnie sutki od paru dni...nie wiem czemu....