[Entuzjastka]

[img]icons/icon40.gif[/img]
Mam pytanko do wszystkich obeznanych z tym tematem.
Mój naturalny kolor włosów swiadczy o tym,że jestem taką myszowatą szatynką [img]icons/icon12.gif[/img] Od czasu do czasu farbowałam sobie włoski szamponem koloryzacyjnym "ton w ton", a od jakiegoś roku stosuję farby. Użyłąm farby Welli Decore w kolorze jasnego brązu, ale kolor wyszedł bardzo ciemny i w miarę odrastania włosów, coraz bardziej zaczęły sie odznaczać widoczne odrosty. [img]icons/icon9.gif[/img]
Postanowiłam wyrównać koloryt włosów farbą L'Oreala Excellence w takim samym kolorze, ale niestety kolor wyszedł inny na odrostach, a inny na farbowanych. Różnica nie jest jakaś strasznie widoczna, ale mi sama świadomośc jej istnienia naprawdę przeszkadza [img]icons/icon41.gif[/img]
Miałam zamiar iść do fryzjera, ale boje sie,że zaleci mi dekoloryzację, tak jak mojej koleżance, która tylko zmieniał odcień farby z brąz na czekoladowy brąz.
Może niepotrzebnie sie obawiam, ale zanim rozpoczęłam ten wątek przeczytałam stare posty dot. dekoloryzacji i ręce mi opadły. [img]icons/icon9.gif[/img]
Nie wiem, czy powinnam zastosować teraz ciemniejszą farbę, czy oddać sie w ręce fryzjera?