2009-11-21, 20:48
|
#3
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: Czechosłowacki Wilczak
Interesowałam się kiedyś tą rasą, bardzo poważnie myśląc o zakupie.
rzeczywiście- przepiękne zwierzęta.
Ale po konsultacjach z osobami hodującymi te psy, zrezygnwałam.
Bardzo trudne, specyficzne, nierówne psy, wymagające specyficznego prowadzenia. Trzeba mieć olbrzymie doświadczenie, umiejętności treserskie i bardzo silny charakter żeby psa tej rasy sobie ułożyć i mieć podporządkowanego.
IMO rasa problematyczna, moim zdaniem niebezpieczna bo nieprzewidywalna w zachowaniu i reakcjach.
To absolutnie nie jest pies do towarzystwa.
Nie sadzę żeby nadawał się do agility - w ogóle nie ten charakter i nie te predyspozycje psychiczne, do agility szukaj psów z grupy owczarków, one mają zakorzeniony głęboko chęć do pracy, wykonywania zadań, umiejętnośc odpowiedniego skupienia się na zadaniu.
Nie polecam.
Wychowałam się z Onami i mniej lub bardziej udanymi (czyt. zrównoważonymi psychicznie bo rónie bywało ) mieszańcami ONów - ale na Wilczaka mimo tego doświadczenia bym się jednak nie zdecydowała.
__________________
Cava
Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
|
|
|