U u mnie była jeszcze wyliczanka o Marsjaninie
Marsjanin pojechał do aj-aj-aj
By się nauczyć aj-aj-aj
A gdy już umiał aj-aj-aj
To wciąż powtarzał aj-aj-aj
Marsjanin pojechał do lo-lo-lo
By się nauczyć lo-lo-lo
A gdy już umiał lo-lo-lo
To wciąż powtarzał lo-lo-lo
Marsjanin pojechał do viu-viu-viu
By się nauczyć viu-viu-viu
A gdy już umiał viu-viu-viu
To wciąż powtarzał viu-viu-viu
Marsjanin pojechał do aj-aj-aj
By się nauczyć lo-lo-lo
A gdy już umiał viu-viu-viu
To wciąż powtarzał aj-lo-viu
Do tego były specjalne gesty i takie tam - jak to w rymowankach
Ale amse-adamse flooore wymiata
