[agus30]

Napisane przez eliza40

Agus może dla mnie też będzie dobry ten system to dzięki Tobie na niego przeszłam.
Wyobrażam sobie jak będzie Ci się dłużyć dzisiejszy dzień,mój mąż też kiedyś wyjeżdżał do niemiec,ale nie na tak długo.Twój mąż często tak wyjeżdża?

Odkąd pamiętam to wyjeżdża.Kiedyś jako kawaler bywał nawet po pół roku a teraz co roku wyjeżdża na 2 miesiące na jesień,nieraz trochę dłużej.Przyzwyczaiłam się już do tych wyjazdów choć ciężko jest nam obu.Ja wtedy sama muszę z dwójką dzieci radzić. Ale takie rozstania dobrze nam robią.Jak drugi miesiąc miodowy
W tamtym roku razem wyjechaliśmy do Anglii,ja na 3 miesiące,on na 2.Dzieciaki u dziadków byli,ale to jest straszne ich zostawić na taki szmat czasu i więcej tego raczej nie powtórzę.