[marmutita]

Dolegliwości, które opisałaś nie przejdą po leczeniu domowymi sposobami, a będzie coraz gorzej. Ślady krwi to już poważny alarm od organizmu.
Idź do lekarza mozliwie jak najszybciej, żeby nie narobić sobie, a raczej swojemu pęcherzowi krzywdy.
Pomyśl jakie życie będzie znowu piękne po wizycie u lekarza, który przepisze odpowiedni lek .
Albo pójdziesz prywatnie, albo zapisz się do przychodni.
Czas oczekiwania wykorzystaj na zrobienie posiewu - lekarzowi będzie łatwiej dobrać skuteczny lek.
No i do tego czasu, rzeczywiście wspomagaj się sposobami babci:
- dużo ciepłych napojów,
- urosept dostępny bez recepty,
- dodawaj do napojów sok z żurwainy,
- śpij w łóżku z termoforem między nogami.
I ogólnie noś się ciepło w rejonie pęcherza.

Życzę szybkiego powrotu do normy.

a tak w ogóle... czy rzeczywiście w Waszych przychodniach tyrzeba czekać 2 tygodnie? Brzmi to trochę niewiarygodnie. U mnie to jest kwestia maksymalnie jednego dnia. Jak najbardziej możesz udać się do lekarza ogólnego, tym bardziej jeśli będziesz miala wyniki posiewu.