2009-11-22, 17:09
|
#162
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 107
|
Dot.: Kwas pirogronowy
Cytat:
Napisane przez Zahran
Nino, wydaje mi się, że połaczenie dwóch mocnych zabiegów spowodowało taką gwałtowną reakcję. Z tych zabiegów to albo jeden albo drugi.
Myślę, że do momentu aż pójdziesz do dermatologa, nie powinnaś nic robić. Sama boję się cokolwiek doradzić, jeśli mówisz że poparzenie jest duże....
Co do blizn - nie drap,nie zrywam i nie kombinuj przy zmianach, a czy pozostaną powie Ci dermatolog - ja mogę gdybać, ale nie jestem lekarzem 
Powodzenia, bądź dobrej myśli!
|
Ja będę miała wykonywane własnie dwa zabiegi równoczesnie tj. mikrodermabrazja+ peeling kwasem pirogronowym (steżenie 50 %), a cerę mam wrażliwą. Jednak ufam osobie która będzie mi ten zabieg robić i wierzę, że jest kompetentna w tym co robi 
---------- Dopisano o 18:03 ---------- Poprzedni post napisano o 18:01 ----------
Cytat:
Napisane przez koko19891
żeby był jakiś efekt musi być seria 
|
Będąc na wstepnej konsultacji u kosmetologa usłyszałam, że w moim przypadku wystarczy jeden zabieg. Także wszystko zalezy od indywidualnego przypadku i nie ma tutaj prostej zalezności aczkolwiek moja kolezanka na wstepie zostala poinformowana uczciwie, że u niej to co najmniej 5 razy.
---------- Dopisano o 18:09 ---------- Poprzedni post napisano o 18:03 ----------
Cytat:
Napisane przez anely
Witam; Ja równiez jestem w trakcie peelingów(wczoraj był mój 5 zabieg). Jest to mój drugi gabinet dermatologiczny z którego nie jestem zadowolona. Za każdy peeling płacę bagatela 220zł, ale pani dr tylko tyle że jest zabieg robi mi często sanitariuszka pani dr wypisze mi recepte na epiduo i metronidazol i mówi kiedy następna wizyta. Dlatego chciałabym zmienic gabinet na tańszy, a przede wszystkim bardziej zaangażowanego lekarza. Może ktoś jest z Warszawy i mógłby coś godnego polecić.
|
za jeden peeling 220 zł?? ja za mikro+ peeling płacę 150 zł, fakt że mam upust i to spory, ale normalnie kosztowałoby to około 250 zł- za dwa zabiegi bo i mikrodermabrazja i kwas pirogronowy stężenie 50 %. A ty za sam kwas 220- szok. Niestety ja to robię w Słupsku, a ty szukasz w okolicy Warszawy. Szkoda bo babka zna się na rzeczy, do każdego klienta ma indywidualne podejście
Po wszystkim zdam dokladną relację co i jak. Zabieg będe miala dopiero za jakies dwa tygodnie bo poki co przyzwyczajam skórę i smaruję ją róznymi kremami z kwasami a ponadto doleczam się aptecznymi maściami aby zlikwidować przed mikrodermabrazją wszelkie ropne krostki. Na szczęście już z wiekszościa sie uporałam. Wciąż naiwnie wierzę, że kiedyś jeszcze będę miała gładką twarz- zobaczymy...:/
Edytowane przez pandulek
Czas edycji: 2009-11-22 o 17:14
|
|
|