[Sabbath]

Napisane przez Jezebeth

Witajcie zwracam się do Was kochane o pomoc. Nie mam pomysłu na nowe perfumy,a konkretnie żadne nie przypadły mi specjalnie do gustu. Obecne mi się kończą i chciałabym poszukać czegoś nowego. Przebrnęłam przez naprawdę sporą ilość zapachów,ale nie znalazłam tego jedynego. Uwielbiam zapachy kadzidlane,z pazurem które są wyczuwalne naprawdę z daleka. A więc żeby było krócej wymienie zapachy które przykuły moją uwagę: Ange ou Deamon, Addict, Alien, Insolence
Pomóżcie mi bo naprawdę nie mam zapachowego natchnienia

Napisane przez Velvet Acid Kitty

Z kadzidlanych dostępnych w Sephorze to Gucci Pour Homme.

Velvet, zgadzam się, że wśród sephorowych kadzidlaków Gucio jest nie do przebicia, ale jakoś w świetle wymienionych powyżej zapachów nie widzę założycielki watku w tym zapachu.

To znaczy... Dla mnie to, co wymienione wyżej, to są killery, owszem, ale żeby kadzidlane?


Jezebeth, jako mariaż kadzidła (kadzidełka) ze słodyczą i wanilią zaproponowałabym Ci Amour Le Parfum (taki w złotym flakoniku).
Jako killer, który zdaje mi się w Twoim klimacie Hypnose Elixir. Może też któryś z Elixirów Poisonowych: Midnight albo Hypnotic. Ale koniecznie wersję Elixir, nie zwykłą edp.

A jako lekki przerywnik może jeszcze Hale by Hale Berry (słodki, podobno z kadzidłem, ale nie wiem, czy nie będzie dla Ciebie za delikatny).

Powodzenia.