|
Dot.: Straszny Wątek ;)
No to ja może powiem coś strasznego.
W dzień moich urodzin cała wyszykowana wchodziłam do pokoju i sobie siadłam na łóżku w poszukiwaniu czegoś tam na nocnej szafce. Szafka ta właśnie przylega do łóżka od strony głowy i mam tam różne rzeczy i między innymi lampkę nocną. Owa lampka jest na wysokości moich oczu, a raczej żarówka. Po drugiej stronie mam toaletkę z kosmetykami. Wracając do szafki, to szukałam czegoś i nagle ni stąd ni zowąd przewróciło się pare kosmetyków z toaletki. Odwróciłam głowę, a tu nagle puch! Żarówka z nocnej lampki pękła i szkło w kawałach rozleciało się koło mnie Gdybym się nie odwróciła (gdyby te kosmetyki w odpowienim momencie się nie przewróciły) to dostałabym szkłem w oczy...
__________________
That's life, that's what all the people say. You're riding high in April, Shot down in May But I know I'm gonna change that tune, When I'm back on top, back on top in June...
|