2009-11-23, 21:35
|
#314
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 306
|
Dot.: Czy mogę być w ciąży - prawdopdonieństwo. Zbiorczy, cz.6
Dobrze chętnie poczytam zmierzyłam kilka razy z ciekawości... wieczorem :P
Byłam w szpitalu w lutym - trafiłam tam z bólami miednicy małej... po wyjściu tak wyszło że ma mi się niby wyregulować wszystko...i bóle pęcherza przed miesiączką miały zniknąć brałam tabletki przez 6 miesięcy... i było dziwnie .. tzn.. odstawiałam tabsy np.. w niedzielę to powinnam mieć krwawienie w poniedziałek... a dostawałam różnie bo np.. czasami piątek... i trwało 3 dni... więc też to źle koleżanki mówiły że miały jak w zegarku ja nie.. ;/ ..ale lekarz kazał to brałam.... brałam yasminelle... jeszcze wtedy ważyłam 74 bądź 75... waga mi stuknęła w sierpniu 82,7.. pęcherz bolał dalej miesiączki były słabe wkurzyłam się i nie poszłam po tabletki..właściwie lekarz mnie nie badał tylko w marcu jak przepisywał tabsy.. to ja miałam odbierać co miesiąc w rejestracji receptę i tak to wyglądało.... badanie krwi miałam bodajże tylko ... we wrześniu byłam u urologaz tym pęcherzem.. powiedział że trafiłam na słabego gin..który powinien zrobić badania sprawdzić poziom hormonów a potem przepisać leki... wtedy dałoby to jakiś skutek... tyle od niego się dowiedziałam tymczasowo dałam sobie spokój z lekarzami.... nigdy nie chciałam brać tabsów ... ;/ zrobiłam to jedynie dlatego że te ciągle powracające problemy z pęcherzem przed miesiączkach chciałam by znikły... by potem się nie okazało że nie mogę mieć dzieciiii bo coś... tam we mnie siedziało.. no nie wiem skoro ból pojawia się przed miesiączką to coś w tym musi być..teraz troszkę mniej ....piję dużo płynów średnio 3l... na dzień choć nie zawsze...
odstawiłam tabsy w sierpniu i miałam miesiączkę normalnie zgodnie z terminem co mnie zdziwiło... 17 września... potem.. 14 października.... i 13 listopada to właśnie trwała praktycznie 2 dni.. i strasznie mnie brzuch bolał ale miałam bolesne miesiączki...ogólnie zawsze trwały 4 do 5 dni góra.... więc to jasnobrązowe plamienie mnie zdziwiło po miesiączce... 18 listopada... i tak to właśnie się przedstawia...
|
|
|