[anula_81]

Napisane przez latko0

Kochane ja po wizycie!
Już widziałam moją kruszynkę, śliczna. Serduszko bije. Dzidzia ma centymetr wielkości Dziś dokładnie jest 7 tyg. a termin porodu mam na 13 Lipca
Jestem meeeeeeeeeeeeega szczęśliwa
Ja już uciekam, miłej nocki kochane! Buziaczki i słodkich snów

Wlasnie mialam nadrabiac kilka stron czytania a tu taka sliczna wiadomosc!! kochana jak sie ciesze, to musi byc niesamowite uczucie!! jeju to znaczy, ze ja moze tez zobacze 2 grudnia cos. A to masz 7 tygodni od ostatniej miesiaczki tak??

Jeju jak cudnie!! Gratuluje raz jeszcze i naprawde to musi byc niesamowite!! Caluje moooocno!!!

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:53 ----------

Napisane przez Carol77

Nareszcie w domciu!!!!!!!

Jeszcze nie jestem dokładnie w temacie, tylko pobieznie poczytałam.
Maggie kochanie prosze mi tu się nie dołowac i nie gadac głupot!!!!!!!!!!!!Wszystk o będzie odbrze zobaczysz!!!!!!!!Ja Ci to mówię!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!Głowka do góry kochanieja pomimo wszystko zobaczyłam II kreseczki, więc Ty tez zobaczysz!!!!!!!

Kurde laseczki a ja znowu się martwię, bo mnie piersi wcale nie rosna Marlenka później zafasolkowała a już jej rosna a u mnie nic tylko pobolewają i może ciut sa pełniejsze, martwię się


Zapomniałam!! Gosiu kochanie dziekuję za pocieszenie

I witam nowa kolezankę

I dla Moniczki

I co to za zamartwianie sie?? mnie tez piersi nie rosna, sa pelniejsze ale juz w ogole nie bola, bolaly tylko po owulacji a teraz juz nie.. sutki takie jak byly wczesniej. ja chwilowo przeszlam faze schizowania i ciagle robie cos popoludniami, wlasnie mialam dziewczyny na kawie , jutro kurs i mamy znajomych, w czwartek basen a w piatek my do znajomych idziemyi potem weekend i prawie zaraz wizyta u lekarza

Carolku moje piersi sa jakies pelniejsze ale bez przesady, brzuch mnie nie boli, dzisiaj juz mi nie bylo niedobrze tylko glodna ciagle jestem i mam troche jakby slinotok, poza tym aktualnie czuje sie zupelnie normalnie wiec przestalam sie zamartwiac. byla u mnie kolezanka wasnie ktora urodzila dwojkedzieci i w zadnej ciazy nie miala wlasciwie zadnych objawow. Wie trzeba myslec pozytywnie!!!! obiecujesz??!??!

A jak reszta zafasolkowanych i probujacych? ja dzisiaj z doskoku ale myslami jestem z wami