2009-11-25, 19:55
|
#1567
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 106
|
Dot.: CzarnaZuzia wymiata! - czyli miejsce na offtopy dla pachnących - cz. VI
Wszystkiego najlepszego dla Kaś  
Contax witaj zgubo  
Katt dużo sił i energii 
BigeM 
Cytat:
Napisane przez Dorota-Coco
trzymajta mnie ludzie, bo nie wytrzymam!
nie dalej jak wczoraj zachwyty rozsiewalam nad pomadkom nowo nabytom
i co?
i gno
przed chwila cos mnie podkusilo przy mazaniu ust, zeby zobaczyc jaka ona dluga
wysunelam do konca, a wtedy pomadka mi zatancowala w recach
i wyladowala na kaflach
i sie odlamala i pomiazdzyla i jest do dupy
za to mam usminkowane w kilku miejscach kafle na podlodze
a tak sie ladnie, leniwie dzien zapowiadal
trzymajta mnie!
|
Ja Cię przytulę 
Winterko poka poka w nowej fryzurze  
Cytat:
Napisane przez mariolasl
Heloł
Wszystkiego naj dla Solenizantek  
Wszystkim dziękuję za trzymanie kciuków i pozytywne fluidy!!! 
Wrócilismy wczoraj ze szpitala popołudniu, jednak dopadła mnie migrena powalająca do łóżka od razu. To pewnie reakcja na stresa. Wieczorem wpadąłm na Wizaż, ale pozawieszało mi się wszystko i nie mogłam wysłać wiadomości. Zgodnie z przypuszczeniami- nie ma medycznych powodów Antkowego niejedzenia, to tzw attention seeker , ktory potrzebuje mnóstwo stymulacji, ciągłych zmian i nie dla niego nudna rutyna . I nie życzy sobie mleka, tylko konkretów, chociaż na odstawienie się od mleka jeszcze za wcześnie.
Tak więc wielkie ufff..., z jego marudzeniem jakoś sobie poradzę, natomiast nie wiem, jak by było, gdyby nam doszła jeszcze jedna choroba.
Katt, kciuki mocno trzymam, wiesz, u mnie też niczego ci nie powiedzą, tak więc nie zamartwiaj się na zapas 
|
Mariolu dobrze, że wszystko ok 
Cytat:
Napisane przez Mahora
......
No nie mam weny, no! 
|
Wyłaź z torby weno  
Cytat:
Napisane przez Córka D'artagnana
.....
Tygrysie, juz wiem co lubisz najbardziej 
...
|
Córko to dobrze może mnie naprowadzisz bo sam nie wiem jeszcze co lubię  
Cytat:
Napisane przez Dorota-Coco
pamietacie, jakis czas temu nasz Taka Taka pisala o zdarzeniu na jednokierunkowej drodze
mialam dzisiaj podobne zdarzenie
tyle, ze bylam kierowca po lewej stronie jezdni
nie jechalam szybko, kiele 50
i za cholere nie zauwazylam, ze auto z prawej gwaltownie zahamuje zeby wpuscic pieszego na jezdnie
i uderzylabym w kobiete w zielonym berecie (ten beret zapamietam, bo mialam przed oczami)
zeby nie moj wyuczony odruch gwaltownego skretu kierownica w lewo
slabo mi sie zrobilo
musialam chwile posiedziec w aucie
kierowca okazala sie rowniez kobieta
zatrzymala sie i o dziwo - przeprosila, tlumaczac, ze wogole nie spojrzala w lusterko wsteczne, ze sie zgapila, ze nie powinna nagle hamowac
nie mialam sily natrzasnac kobity, choc mialam chec to zrobic
bylo mi po prostu slabo
do teraz mnie cisnie w mostku
i tyle Wam powiem
ze ma dosc na dzisiaj
i ze dziekuje swoim odruchom
|
Doroto 
Cytat:
Napisane przez Kota
Szkoda, szkoda, Magdulenko.
Coco....
Przyszłam na chwilę- tylko zasygnalizować się w wątku,
dzisiaj wróciłam zupełnie na tarczy. 
Niewesoło u mnie.
|
Koto 
Mskladaczku 
Witajcie wieczornie
|
|
|