[OE6]

Witam kochane wizażanki,

ostatnio zaczęłam przygodę z blogowaniem i lekko zaniedbałam wizaż ALE przychodzę z step by stepem który zrobiłam dzisiaj. (jest to mój drugi step by step...więc zachwytów nie ma. )

Od razu mówię, bez zdjęcia twarzy bo na drugim oku miałam inny make up, ale to kiedy indziej, jak będe miała siłe. Na razie oczy mnie tak bolą... miałam na nich z 5 make upów ...

1. Na powiekę nałóż bazę pod cienie (artdeco, mac) albo korektor.
2. Jasnym cielistym perłowym cieniem zaznacz całą powiekę aż po brwi. (zdj 1)
3. W załamaniu powieki zaznacz szaro-brązowym (lub innym) cieniem i rozetrzyj granice czystym pędzelkiem. (zdj.2)
4. Tuż przy lini rzęs nanieś brązową kredkę (np essence) ale tylko do połowy powieki. (zdj.3)
5. Na brązową kreskę nanieś kolorowy cień, u mnie będzie to mój ukochany fiolet. Utrwali to kreskę. (zdj. 4)
6. Na dolną powiekę czarną kredką zaznacz zew kącik, aale to bardzo deliktanie i nałóż ten sam cień co na kreskę na górnej powiece. Zaznacz tym samym cielistym cieniem wew kącik oka. (zdj.5)
7. Wytuszuj rzęsy, biała lub cielistą kredką zaznacz wewnętrzną linię oka. Koniec!

ostatnie dwa zdjęcia 6 i 6.1 efekt końcowy. OSTATNIE ZDJĘCIE = OKO bez niczego


KOSMETYKI:
Baza (korektor Rimmel mineralny), cienie z paletki Vollare 'neutralne', brązowa kredka essence, fioletowy cień Inglot, tusz Maybelline, Colossal Volum' Express (wiem, wiem rzęsy do odstrzału ), kredka biała jakaś no name, cień Sensique na brwiach.

enjoy!