|
Dot.: dziewczyny bardzo prosze Was o pomoc
Witam,
może już za późno piszę, a może nie. Ja taką suknię kupiłam sobie we wrześniu 2009 ( okres czekania na suknię 4-5 miesięcy, gdyż szyta jest we Włoszech). Suknia kosztowała 3 tys. Taniej w salonie nie kupisz. A sukienek z wystawy nie sprzedają, bo jeżeli np. salon w Katowicach jej nie ma do przymierzenia, to salon z Krakowa ja tam wysyła. Zdarza się,że suknie są kopiowane. Ja otrzymałam certyfikat i oczywiście suknia miała metkę. Wydaje mi się, że broszka i guziczki z tyłu są detalami, których nie da się skopiowac. Możesz przesłac jakies zdjęcia sukni, jak ja kupiłas. To pomogę ocenic, czy faktycznie to nie kopia. Pozdrawiam.
|