2009-11-27, 18:40
|
#1
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: ok.Łodzi
Wiadomości: 5 245
|
Jak interpretować jej zachwania?
Ostatnio mam problem jak zinterpretować zachowania koleżanki bo kiedyś nie przepadałyśmy za sobą a teraz raptem jest dla mnie milutka ale po kolei:
Z Anią ( imię zmienione) znam się już od czasów gimnazjum ( chodziłyśmy do równoległych klas) Wtedy najogólniej mówiąc
nie przepadałyśmy ze sobą.Ona-energiczna i towarzyska.Ja-wtedy zakompleksiona i do tego stopnia zraniona przez ludzi ze szkoły że nie miałam ochoty na kontakty z nikim.Od razu Ania była do mnie uprzedzona,chciaż właściwie nic jej nie zrobiłam i słabo się znałyśmy.Pech chciał że znów spotkałyśmy się w liceum w tej samej klasie.Ja nie byłam z tego powodu zadowolona ( w ogóle nie chciałam mieć kogokolwiek z gim...no może poza jedną koleżanką ale ona poszła do innej szkoły) ale Ania rozgłaszała wszędzie że jest ze mną w klasie i w ogóle nową klasę ocenia pozytywnie gdyby nie ja Przykro mi było z tego powodu ale co zrobić...Jednak jakoś w drugiej klasie liceum nasze stosunki się poprawiły-nie byłyśmy jakimiś wielkimi koleżankami ale zdarzało się że np rozmawiałyśmy w szkole albo wracałyśmy wspólnie do domu.Niestety,jestem osobą pamiętliwą więc nadal nie czułam do niej zbytniej sympatii.I tak się stało,że teraz wylądądowałyśmy razem na studiach. Ania znów jest dla mnie miła.Nawet sama z siebie proponuje podrzucenie mnie samochodem do domu.Już nie wiem czy ona naprawdę przekonała się do mnie czy chce coś uzyskać będąc dla mnie miłą ( niestety kilka razy byłam w ten sposób potraktowana )
__________________
Nigdy nie pozwól, aby strach przed działaniem wykluczył Cię z gry
|
|
|