2009-11-28, 11:16
|
#4891
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: Niemcy :)
desti, ale tak to ty tez myslec nie powinnas. Mozesz byc z siebie dumna ze rzucilas palenie i sie wiecej nie trujesz i otoczenia tez nie jesli np palilas w domu, a TZ nie palacy, to go tez trulas, on palil z toba( tak pisze bo nie wiem czy toj chlop palacy czy nie, wiec nie gniewaj sie za taka sugestie).
Nie trujesz swojego organizmu, nie bedziesz za kilka lat musiala sie zmagac z konsekwencjami palenia papierosow ( i nie mowie o raku, bo to najgorsza obcja), jak moja mama sie zmaga, ale nie rzucila mimo to.
Tak sobie poymsl co lepsze? Byc szczuplym i palic i ewentualnie miec problemy zdrowotne, starzec sie szybciej i brzydciej, czy lepiej nie palic i miec troche tych kilo wiecej? Ja wole ta druga obcje. Zdrowie jest wazniejsze. fakt ze nadwaga tez niesie za soba problemy zdrowotne, ale te kilka kilo jakie masz( zakladam ze tak ci zostanie, ze nie napiszesz na ktoregos dnia- mam 30 kg nadwagi i sama sobie butow zawiazac nie umie), to jeszcze nie problem, zaraz wszystkich mozliwych problemow zwiazanych z nadwaga miec nie bedziesz, a palenie to jednak co innego i jak by nie bylo te paskudne papierosy kosztuja. Pomysl ile puscilas kasy z dymkiem? Pewnie mialabys nie jedne meteoritki za to )
ja staram sie myslec pozytywnie i mnie nie przerazaja juz te kilka kilo jak kiedys. nareszcie jestem szczesliwa i czuje sie dobrze tak jak wygladam. fakt jest ze wiele ciuchuw nie dla mnie, ale wiem w czym wyglada dobrze, co maskuje moj brzuch, a co podkresla moj dekolt, chodz owszem czasami i tak sie jeszcze ubiore jak dawniej( ale wiekszy rozmiar garderoby, wiec tak nie obciskuje i nie uwidacznia tego czy tamtego), jednak bluzki z golym brzuchem juz nie zaloze, zreszta mysle ze to nawet nie wiek do tego. Co innego 15-tka, a co innego kobieta po 30-tce, ktora wedlug mnie wyglada smiesznie. na plazy ok, ale nie tak normalnie.
Tobie wchodzi rowno i super. Postaw na tuniki ale nie za szerokie, ktore sa odciete pod biustem, zrobisz sobie pas i figure podkreslisz, Bo o proporcje chodzi. nawet lekko przy kosci mozna wygladac super. Spodnie proste a nie zwerzane typu karrotenjeans czy z materialu, bo to robi dupe jak szafe z 3 drzwiami. Bluzki koszulowe z zaszewkami, bo skoro to tylko 10kg to w takich tez ladnie wygladac bedziesz.
Wiesz o jakiej pani wspominalam wczesniej? Ona zdaje sie ma 10kg a moze i ciutke wiecej nadwagi i jaka piekna jest.
Nie zadreczaj sie, szkoda zycia na to. jak uda ci sie schudnac to fajnie, ale jak wada bedzie stala w miescju... pomysl sobie ze moglo by byc gorzej i by szla do gory...
Tym optymistycznym akcentem zakanczam moj wywod hihihihi. Mam nadzieje ze cie pocieszylam chodz troszke. Inni maja w zyciu gorzej od nas.
|
|
|