Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Minerały vs tradycyjna kolorówka
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2009-12-04, 20:02   #60
reniakicia
Rozeznanie
 
Avatar reniakicia
 
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: świętokrzyskie czaruje
Wiadomości: 824
GG do reniakicia
Dot.: Mineraly vs tradycyjna kolorowka

minerały to moja wielka miłość i będę im wierna do grobowej deski
z tradycyjnej kolorówki zostały mi tylko tusze i mazidła do ust

Primer CS Diva Defense

Podkłady testowane EDM, EGM, Meow, Lumiere i Lauress
1 miejsce Lauress wpisany na listę - koniecznie kupić big opakowanie
2 miejsce EGM aczkolwiek są dni, że się nie lubi z moją buźką
3 miejsce Meow wybrałam zbyt jasne próbki i na razie zapomniałam o tej firmie a szkoda
4 miejsce EDM mój pierwszy mineralny podkład
5 miejsce Lumiere totalna klapa

Korektory nie testowałam

Róże, brązery uwielbiam
nigdy nie używałam bo nigdy nie potrafiłam sobie dobrać różu ani brązera a teraz używając minerałów mogę szaleć do woli

Finishig Powders EGM SF trans lucent i silk naturals

Cienie Pure Luxe, Mad, Lumiere, Meow EDM nie zachwycają, ale czasami do nich wracam i jeżeli pojawi się coś nowego co zachwyci to na pewno się skuszę EGM takie sobie

Brwi EGM i Silk Naturals dla blondynek

Rzęsy niezastąpiony boski tusz Hauschki jak i tradycyjne tusze różnych firmy

Błyszczyki, pomadki kocham mazidła ustne silk naturals boskie mazidła moje ostatnie odkrycie pomadka vipera just lips cudo za nie całe 11 zł
kiedyś miałam boski błyszczyk z Estee Lauder kolor ice pink bodajże i nigdzie nie mogę go znaleźć

generalnie jestem otwarta na nowości i robienie za "królika" jest jeszcze tyle mazideł do "zbadania"
zaczynam pomału przymiarkę do zakupów pełnowymiarowych opakowań na pierwszym miejscu jest podkład Lauress

uff to na razie tyle więcej grzechów nie pamiętam
__________________
"Szczęście, którym można się podzielić
jest szczęściem podwójnym
cierpienie, którym można się podzielić
jest tylko połową cierpienia"
reniakicia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując